Ludzie kupują domy wakacyjne Niewidoczny wzrok
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Na początku marca, kiedy stało się jasne, że będziesz musiał albo schronić się na miejscu, albo dostać się gdzie jechałeś JAK NAJSZYBCIEJ, ci mieszkańcy miasta, którzy mogli sobie pozwolić na przywilej przeprowadzki, dokonali inwentaryzacji ich opcje. W końcu zapłaciliby za dwa miejsca, gdyby mieli wynająć dom wakacyjny. Na początku większość pozostała w miejscu, nerwowo analizując za i przeciw. Jednak w miarę upływu czasu pandemia wynajmy krótkoterminowe w obszarach o niskiej gęstości w ciągu kilku godzin od centrów miast zaczęły przebijać dach.
„Ludzie desperacko próbowali dostać się do mniej gęstych obszarów i poddać kwarantannie w miejscu spokojniejszym niż miasto” Matt Landau, założyciel VRMB, mówi organizacja z branży wynajmu wakacyjnego. „Na przykład Blue Ridge w stanie Georgia, około dwie godziny od Atlanty, odnotowało szalone, całkowicie bezprecedensowe skoki liczby rezerwacji”. Część Wynika to z nowej elastycznej polityki pracy: dwie trzecie zatrudnionych Amerykanów, którzy mają teraz możliwość pracy z domu, powiedziało, że byliby przynajmniej w pewnym stopniu skłonni rozważyć przeprowadzkę, gdyby mieli elastyczność, aby pracować z domu tak często, jak by chcieli, według a
Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć tę samą treść w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej.
Zamożni mieszczanie najpierw wynajmowali na tydzień, potem przedłużali do miesiąca lub dwóch, a potem zostawali na całe lato. „W tym roku czynsze są o około 20% wyższe niż w zeszłym roku, konserwatywnie i chociaż są pewne W przypadku najmu krótkoterminowego, najczęściej obserwujemy zawieranie umów najmu długoterminowego”, mówi Cody Vichinsky, współwłaściciel Nieruchomości na zamówienie, w którym wymieniono nieruchomości Hamptons o wartości 10 milionów dolarów lub więcej. „Nigdy nie widziałem rodzaju zwiększonej energii, jak robimy w tym kwartale”. A ponieważ duzi pracodawcy, tacy jak Twitter i Square, ogłaszają, że ich pracownicy mogą pracować z domu w sposób nieokreślony, niektórzy z wyższej klasy średniej, bogaci i ultra-zamożni Amerykanie chcą teraz przeprowadzić się na dłuższą metę.
W rzeczywistości, po upływie dwóch i pół miesiąca od zdystansowania się, zamożni mieszkańcy miast kupują domy na obszarach wiejskich – a niektórzy robią to nawet niezauważeni.
W stanie Nowy Jork COVID-19 Polityka WSTRZYMANIA oznacza, że tradycyjne pokazy są verboten. „Otrzymujemy oferty samych wirtualnych pokazów” – mówi Howie Guja, agent nieruchomości w Stare właściwości zakupu w Bellport Village w stanie Nowy Jork, wiejskiej społeczności około 90 minut od Manhattanu. „Idealnie, ludzie przychodzą do domu, stają na zewnątrz, a następnie pośrednik przejdzie przez dom za pomocą FaceTime, aby mogli poznać wnętrze. Niektórzy właściciele nie mogą uwierzyć, że ludzie chcą kupować bez faktycznego zaglądania do domu. Ale to samo słyszę od agentów z innych dziedzin; to jest nowa norma”. Rzeczywiście, wykorzystanie przez sprzedawców Zillow wirtualnych wycieczek po domach 3D wzrosło o prawie 600% od lutego do początku kwietnia 2020 r., według przedstawiciela firmy. I Jessica Lautz, wiceprezes ds. demografii i analizy behawioralnej w Krajowe Stowarzyszenie REALTORS®, mówi, że około jedna czwarta pośredników w handlu nieruchomościami, których reprezentuje jej stowarzyszenie, twierdzi, że w ciągu ostatniego tygodnia sprzedała dom nabywcy, który widział dom tylko wirtualnie. Nie ma danych sprzed pandemii, z którymi można by porównać tę liczbę, mówi Lautz, ponieważ „tak naprawdę nie mieliśmy dobrego powodu, by zadawać to pytanie”. Sprzedawanie niewidzialnego widoku było niezwykle rzadkie.
Dla Guja, który zbudował swój biznes za pomocą Instagrama, przejście do sprzedaży opartej na obrazach i wideo było stosunkowo intuicyjne. A ponieważ dzięki tej platformie dociera do młodszych osób, mówi, że wielu z jego obecnych klientów to ludzie w ich 30- i 40-latkowie, którzy od lat wynajmują w mieście, a teraz chcą zrobić swój pierwszy dom zakup. W jego zakątku Long Island mediana ceny domu wynosi około 360 000 dolarów. Chociaż to wciąż jest wyższe niż mediana ceny domu w Stanach Zjednoczonych, jest znacznie niższy niż w przypadku zakupów w Nowym Jorku, gdzie mediana ceny domu pozostaje prawie dwa razy tyle, nawet po ochłodzeniu wartości właściwości.
Ta treść jest importowana z Instagrama. Możesz znaleźć tę samą treść w innym formacie lub możesz znaleźć więcej informacji na ich stronie internetowej.
W wiejskich dzielnicach Connecticut, gdzie obowiązują ograniczenia dotyczące oglądania nieruchomości, ale mniej rygorystyczne niż w Nowym Jorku Państwo, rynek eksploduje, ponieważ potencjalni nabywcy tłumnie przybywają do społecznie zdystansowanego, zamaskowanego domu IRL wycieczki. „Rynek jest zdecydowanie najbardziej ruchliwy, jaki ktokolwiek z nas kiedykolwiek widział” – mówi Else Harney, założycielka Elyse Harney Nieruchomości, który od ponad 30 lat sprzedaje domy w hrabstwie Litchfield w stanie Connecticut. Zauważa, że oprocentowanie kredytów hipotecznych jest niskie, a nowojorczycy zachwyceni malowniczym pięknem okolicy, dobrymi szkołami publicznymi i stosunkowo przystępnej cenie, rutynowo składają oferty za pełną cenę, których Harney, jak mówi, nie widziała od dekady lub jeszcze.
Niektórym pandemia dała im rodzaj pozwolenia na opuszczenie miejsca, w którym jakość życia była niższa, ale miejsca pracy były skoncentrowane. „Miejsca takie jak Nowy Jork są tak gęste, a ludzie, którzy naprawdę go nie pokochali, ale odczuwali presję, by zostać, wyjdą za kaucją”. mówi Guja. – I prawdopodobnie nigdy nie wrócą.
Ale Rachel G. Bratt, starszy pracownik naukowy Wspólnego Centrum Studiów Mieszkaniowych Uniwersytetu Harvarda i emerytowany profesor Uniwersytetu Tufts, zaleca ostrożność podczas analizowania rynku. „Dopóki nie będziemy lepiej wyczuwać trajektorii tej choroby i kierunku, w którym zmierza gospodarka, nie będziemy mieli prawdziwego wpływu na to, do czego składają się te anegdoty” – mówi Bratt. Przyznaje jednak, że jeśli te trendy się utrzymają, możemy doświadczyć pewnego rodzaju „wiejskiej gentryfikacji”, w ramach której obszary wiejskie doświadczają napływu bogatszych przybyszów. To prawdopodobnie doprowadziłoby do wzrostu cen mieszkań, stwarzając problemy z przystępnością cenową dla długoletnich mieszkańców obszarów wiejskich. Jednocześnie niższe obłożenie w miastach może obniżyć ceny mieszkań w miastach.
Taka wymiana może okazać się zimnym pocieszeniem dla ponad 20 milionów Amerykanów którzy stracili pracę podczas COVID-19. „W każdym mieszkaniu są zwycięzcy i przegrani. Jak zawsze, będzie to prawdopodobnie najgorsze dla osób najbardziej wrażliwych” – mówi Bratt. „Nawet jeśli czynsze nieco spadną na obszarach miejskich, ludzie nadal nie będą mogli sobie pozwolić na mieszkanie, jeśli nie mają dochodów”.
Śledź House Beautiful na Instagram.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.