Najlepsza lista odtwarzania muzyki rockowej

instagram viewer

Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

Kto nie jest trochę znudzony własną muzyką? Kto nie kocha cudzej muzyki? Tutaj znajdziesz listy odtwarzania na następny koktajl. Jaka jest twoja przyjemność? Prosto... z Dianą Krall? Na skałach... z Rayem Charlesem?

iPod z włączonym ekranem
„Jedna szkocka, jeden burbon, jedno piwo” autorstwa wielkiego bluesmana Amosa Milburna. „Margaritaville” Jimmy'ego Buffetta: Każdy, kto potrafi tego słuchać, nie chcąc gorączkowo tańczyć i podpalać włosów, jest kamieniem! „Scotch and Soda”: Nie ma bardziej leniwej pijackiej piosenki niż ta, nawet gdy śpiewało ją Kingston Trio. „One for My Baby (And One More for the Road)” Sinatry, najlepsza piosenka na odpoczynek. I na koniec — „Barman jest dla mnie po prostu jak matka” Slima Gaillarda”.
— Dale DeGroff, Autor Rzemiosło koktajlu i prezes Muzeum Amerykańskiego Koktajlu

„Mam sporo faworytów, ale ograniczyłem się do dwóch wokalistów, dwóch kobiet i jednej instrumentalnej. „Alone Together” Gary'ego Williamsa, młodego brytyjskiego wokalisty, którego delikatny głos jest idealny do standardów. Kiedy to zakładam, słyszę brzęczenie okularów w tle. „Moon and Sand” Johna Proulxa jest świetną wizytówką dla tego wokalisty, który na nowo stawia na klasykę, a także tworzy własną, oryginalną muzykę. „Here's to Life” Shirley Horn z soczystą orkiestracją Johnny'ego Mandela to jeden z najdoskonalszych albumów, jakie kiedykolwiek powstały. Jej wokale są pieszczotliwe, mądre i światowe, a smyczki trafiają prosto do serca. A „Rosie Solves the Swingin' Riddle” Rosemary Clooney i Nelsona Riddle'a jest jednym z moich ulubionych. Zakończę utworem „I'll Take Romance” pianisty jazzowego Beegie Adair, cudownie dyskretnego muzyka, którego interpretacje standardów są po prostu genialne.

insta stories

—Michael Feinstein, piosenkarz i pianista

„Słuchałem ich 25 lat temu, kiedy po raz pierwszy przeszedłem na legalność. To wciąż świetne piosenki do picia: „My Generation”, The Who; „Zamieszanie”, Ray Charles; „Za dużo zabawy”, komandor Cody; „Żaba pokoju”, „Drzwi”; i „Wymieszaj”, Bob Marley”.
—Chris Weld, właściciel, Berkshire Mountain Distillers

„Unoszący się w noc” autorstwa Julee Cruise. „Mam tylko dla ciebie oczy” Flamingów. „Wpatrując się w słońce” w telewizji w radiu. „Cheree” autorstwa Suicide. „Niedzielny poranek” Velvet Underground”.
— Moby, gwiazda popu

„Big Butter and Egg Man” dla wszystkich odniesień do prohibicji, a także dlatego, że nie ma nic lepszego do picia niż jazz, zwłaszcza tuba pana Armstronga. „Me and My Gin” Bessie Smith — blues jest idealny na łyk późnym popołudniem. „They Call Me Sister Honky Tonk” Mae West, która przypomina nam, że kobieta i jej whisky mogą być takie seksowne. Dżin z tarniny musuje w „Portland, Oregon” Loretty Lynn. I na koktajl jajeczny rano po dzikiej nocy: „Jak lubisz swoje jajka o poranku?” autorstwa Deana Martina i Helen O'Connell."
— Lenell Dusi, właściciel LeNell's Ltd.: A Wine & Spirit Boutique, Brooklyn

„Oto mój przepis na idealny wieczór: wejdź do drzwi, zrzuć buty i włącz „Time I Take a Holiday” Nicka Lowe — idealny, łatwy rytm na koniec stresującego dnia. Po nalaniu napojów, kontynuuj z „Waterloo Sunset” przez Kinks. Usiądź w swoim najgłębszym fotelu i rozkoszuj się słodko-gorzkim „Lipstick Sunset” Johna Hiatta. Czujesz się trochę melancholijny? Rozkoszuj się mrocznym, ale delikatnym „Favourite Hour” Elvisa Costello. Jeśli twoje samopoczucie jest łagodniejsze, zagraj jego żonę Dianę Bluesowe „Stop This World” Krall. Następnie samba do kuchni do „Bluebird” Paula McCartneya i ciesz się gotowaniem obiadu przez reszta."
— Holly Hughes, redaktor corocznej serii Best Food Writing

„Mój odtwarzacz MP3 zawiera 5000 utworów, ale te wydają się w porządku: 'The Touch of Your Lips' autorstwa Tony'ego Bennetta i Billa Evansa. „Zróbmy to”, wersja Louisa Armstronga – na liście musi być jakiś Cole Porter. „S Wonderful by Diana Krall” — Gershwin i Krall to idealne połączenie. „Manhattan” Blossom Dearie — bez „Manhattanu” nie można pić koktajli, nawet w Nowym Orleanie. „Route” 66 autorstwa Nata Cole'a — jego wokal, tempo, rytm sprawiają, że za każdym razem jest to dla mnie szczęśliwa godzina”.
—Chris McMillian, barman w Renaissance Pere Marquette's Bar Uncommon w Nowym Orleanie

„Musisz mieć coś z kanonu bossa nova, a nie możesz pokonać Getz/Gilberto autorstwa Stana Getza i João Gilberto. Jest tam oczywiście „Dziewczyna z Ipanema”, ale uwielbiam „Desafinado”. To trochę banał, ale musisz mieć trochę Sinatry. Nic nie mówi, że udało ci się dotrwać do końca dnia, niż „Tylko samotni”, „Wrzesień moich lat” lub „W małych godzinach”. A potem album Koncert Europejski przez The Modern Jazz Quartet z 1960 roku. To połączenie pianina, basu, perkusji i wibrafonu ma krystaliczny dźwięk, który sprawia, że ​​czuję się jak w eleganckim, starym lobby hotelowym. „Behind Closed Doors” Charliego Richa: Śpiewa muzykę country tak, jak zrobiłby to piosenkarz soul. Do późniejszego wieczoru „At Home/Around Midnight” Julie London.
— Tom Moon, Autor 1000 nagrań do usłyszenia przed śmiercią

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.