List redaktora Jo Saltz, grudzień 2019 r.
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
W dzisiejszych czasach zakupy wydają się uzależnieniem – na dobre lub na złe. Pięciu projektantów i właścicieli sklepów z projektami rozmawia z dyrektor redakcyjną Joanną Saltz o terapii detalicznej – i dlaczego wszyscy robimy to źle.
Joanna Saltz: Powodem, dla którego postanowiliśmy stworzyć problem dotyczący handlu detalicznego, jest to, że tak wielu ludzi ma obsesję na punkcie zakupów do swojego domu, ale także tak wielu projektantów otwiera sklepy. Po pierwsze, dlaczego ludzie uwielbiają kupować do domu? Co jest tak ekscytującego w zakupach do domu?
Paloma Contreras: Uważam, że dla ludzi, którzy uwielbiają projektować swoje domy, dom nigdy nie jest naprawdę skończony. Więc nawet jeśli dojdziesz do miejsca, w którym pokój jest gotowy, masz ochotę zmienić dzieło sztuki lub znaleźć coś nowego, co naprawdę kochasz. Myślę, że kiedy robimy zakupy do naszej garderoby, to jest tak: mam wydarzenie lub wycieczkę lub jest nowy sezon i to jest trochę bardziej instynktowne. Ale kupowanie domu jest tak emocjonalne, że myślę, gdy ludzie coś znajdą, jeśli jest to wyselekcjonowane w sposób, który do nich przemawia, zwykle znajdą dla niego miejsce, nawet jeśli nie masz jeden. Więc,
Myślę, że wiele osób, w tym ja, po prostu uwielbia dreszczyk polowania i kolekcjonowania rzeczy.Allie Holloway
JS: To jest takie prawdziwe. To prawie jak uderzenie endorfin, prawda?
JS: Czy uważasz, że ludzie robią nadmierne zakupy w swoich domach?
Portier towarów: O tak.
Mac Hoak: Ale to nam się podoba. (Śmiech).
WP: Cóż, tak, ale będąc... Wiesz, najpierw jestem dekoratorem, mam, no wiesz, kilku klientów, którzy w ogóle nie robią zakupów. Nigdy nie chodź ze mną, żeby coś kupić, a mam jedną lub dwie, które, wiesz, po prostu nie mogą przestać, nie przestaną. Cały czas im mówię: „Proszę, nie kupujcie niczego. Proszę, proszę, nie kupuj niczego. Przestań."
Allie Holloway
Paulette Cole: Trochę wierzę, że nasze domy nigdy nie są skończone, ale z perspektywy tego domu myślę o nim jako o zwierciadło nas samych, a gdy ewoluujemy i rośniemy, zmieniamy się i zmieniamy, zawsze jest to odzwierciedleniem tego, Prawidłowy? Dlatego chcemy, aby nasze domy stale odzwierciedlały to, kim jesteśmy. A więc z tej perspektywy nie chodzi o zakupy za dużo. Chodzi o poczucie, że Twój dom naprawdę Cię odzwierciedla i staje się Twoim schronieniem.
JS: Myślę też, że chodzi o polowanie; ludzie szukają magii podczas zakupów. Jak to na ciebie wpływa?
ŚP: To jest eksploracja. Myślę, że szczególnie to, co widzieliśmy w ciągu ostatnich 10 lat, gdy rzeczy ewoluowały i możliwości znalezienia rzeczy ewoluowały, wciąż istnieje prawdziwe zainteresowanie wychodzeniem i znajdowaniem, oglądaniem, dotykaniem. I dlatego naszym zdaniem cegła i zaprawa komplementuje to, co dzieje się w sieci. Nie są ekskluzywne i oba mogą się rozwijać, ale musisz sprawić, by klient mógł wejść i odkryć coś interesującego.
JS: Eksploracja to świetne słowo. Dla projektantów, w jaki sposób stworzenie sklepu zmieniło Twój biznes i ludzi, którzy mogli doświadczyć Twojego projektu?
Paloma Contreras: Tak więc dla mnie jednym z powodów, dla których postanowiliśmy otworzyć nasz sklep, było to, że podróżowałem i spotykałem rzemieślników i artystów, kupowałem antyki i tak dalej. I tak to robiłem. Pomyślałem więc o tym, jak wspaniale byłoby podzielić się tym z moimi śledzącymi. To, co było naprawdę miłe, to to, że posiadanie sklepu jest czystym wyrazem mojego stylu i rzeczy, którymi jestem naprawdę podekscytowany. Nie ma ograniczeń ze strony klienta, hm, gustu, jego budżetu, harmonogramu czy architektury domu. To tylko rzeczy, które znajduję, które znajduję magię i które sprawiają, że się uśmiecham, które sprawiają, że jestem naprawdę podekscytowany, a następnie mogę dzielić się nimi z naszymi klientami.
Bardzo ważna była również współpraca z rzemieślnikami, których lubimy, aby znaleźć sztukę vintage i francuski antyki i po prostu amalgamat rzeczy, które naprawdę pięknie ze sobą współgrają, ale których nie można dostać gdziekolwiek indziej.
Allie Holloway
AK: Mam to samo, kiedy mam kilku klientów, którzy naprawdę chcą iść na zakupy i takich, którzy mogą nigdy. Zawsze staram się załatwić jedną wycieczkę, bo wiem, że wychodzę w krajobraz sklepów i widzę różnorodność co każdy ma do zaoferowania, ich oko zwróci się w kierunku czegoś, o czym nigdy bym nie pomyślała lubił.
WP: Mm-hmm.
AK: I wtedy wiem, och mogę pchać.
Paloma Contreras: Tak.
AK: Inną rzeczą, która moim zdaniem jest naprawdę interesująca w sklepach projektantów, jest to, że pewne rzeczy sprzedają inne rzeczy. Na przykład, jeśli kupisz jeden zestaw, powiedzmy, czegoś europejskiego z połowy wieku, to może być trochę także średniowiecze. Ale umieszczasz go obok czegoś innego, jest winietowany w taki sposób, że ktoś to rozumie. Myślę, że to bardzo interesujące, kiedy sprzedają się dzięki temu, że są obok siebie.
JS: Myślę, że ty też dotykasz zaufania. Że też to kupują, może nie tylko dlatego, że jest tam razem, ale dlatego, że go wybrałeś. Myślę, że poprzez swoje sklepy tworzycie niezwykłą relację z konsumentem. Zapytam więc, jak ważne jest Twoim zdaniem zaufanie?
Hector Sanchez
Paulette Cole: Naprawdę czuję się przekonany o zmianie paradygmatu zakupów na rodzaj kreatywnego doświadczenia i inwestycji. Ponieważ żyjemy w czasach, w których konsumowanie jest złym słowem; nie jest to w pewnym sensie dostosowane do środowiska i tego, kim powinniśmy być. Skupialiśmy się na tym, by klient był bardziej uczestnikiem, myśląc, że raczej uczestniczy niż konsumują, więc w pewnym sensie również głosują swoimi dolarami, ale także współtworzą w tym twórczym procesie tworzenia Dom. Więc jeśli dom jest twoim płótnem, my stajemy się zapasami, składnikami, farbą.
Myślę, że w świecie, w którym jest tak wielu ludzi, którzy są obecni i eksponowani w Internecie, my również zainwestowaliśmy w tworzenie platform, na których wychodzimy, aby prowadzić ludzi w poszukiwaniu własnej ścieżki i wyrażania ich indywidualność.
JS: W takim razie nie sądzę, żeby słowo to zaufanie, to połączenie, prawda? To prawie tworzy sensowny związek. Na Dom Piękny, Chcę stworzyć sensowne połączenie z czytelnikiem. I masz taką samą więź ze swoim konsumentem, gdy wierzy on w to, co wybierasz.
Paulette Cole: Myślę, że jest to bardziej refleksja i prowadzenie ludzi, aby tworzyli domy, które naprawdę służą im, ich rodzinom i bliskim. Wiesz, wybierając się w świąteczny weekend, jesteśmy częścią tego, co decydują się umieścić przy swoim stole, co jest tak ważnym czynnikiem.
WP: A kto siedzi przy tym stole.
Paulette Cole: Dobrze. Naszym celem jest więc niejako zaprosić do wszystkiego, co ludzie pasjonują i co kochają, do wszystkiego, co projektują. To, co chcemy odzwierciedlić, to to, że są tym domem, który jest ich, są w centrum tego domu. I wszyscy jesteśmy w służbie dzięki temu, z czym się z nami łączą, co reprezentujemy i jak prowadzimy ich w podejmowaniu tych wyborów, prawda?
Allie Holloway
WP: Czy oferujecie formalnie usługi projektowe?
Paulette Cole: Cóż, w ABC skupiamy się na trójkącie domu w środku, domu, który tworzymy, i domu zbiorowego. Więc z produktem i wszystkim, co staramy się kierować, jest to, jak usługa dla wszystkich trzech? Ponieważ naprawdę wierzymy — z naszą gościnnością, jedzeniem i apteką — że naszym pierwszym domem jest ten, który jest wewnątrz. Myślę, że to kolejny krok w dziedzinie projektowania domów, ponieważ to nasza szansa na pogłębienie relacji międzyludzkich oraz wprowadzenie świadomych wyborów i pomoc w stworzeniu dla nich tego rodzaju świętego środowiska i ich rodziny, miejsca kontemplacji, wiesz, miejsca, w których ludzie naprawdę się zastanawiają.
Mamy w sobie moc, aby nawet przekształcić to, co już jest, dotykając tego, będąc obecnym. I nagle, kiedy to robisz, zapalasz świeczkę, siadasz wygodnie i czujesz się jak: „Och, dobrze”. Wszyscy wiemy, jak to jest, gdy oddajemy sobie trochę tej przestrzeni. Więc nawet tworząc dom, może to być tak uważne i może być tak odżywcze dla nas samych.
JS: myślę, że ludzie boją się wydawać zbyt dużo na swój dom. Może nie rozumieją znaczenia inwestycji. Czy uważasz, że istnieje przyszłość, w której ludzie rozumieją i chcą inwestować?
Allie Holliway
ŚP: To jest dla mnie w cyklach. Widziałem w ciągu naszych ponad 20 lat, kiedy ludzie nie mieli nic przeciwko inwestowaniu w piękny francuski antyk. Niezależnie od tego, czy był rok 2008, 2009, zmieniła się psychika konsumenta, przynajmniej z naszego doświadczenia w handlu detalicznym, w którym pojawił się konsument i chciał niedrogiego i bardziej jednorazowego produktu. Ale to, co widzieliśmy również w ciągu ostatnich dwóch lub trzech lat, wydaje mi się, że wracamy do tej wartości w kierunku długoterminowego uznania za to, na co zamierzam wydać moje pieniądze.
Ubrania vintage znów zaczynają się sprzedawać, kiedy nie sprzedawały się przez cztery czy pięć lat, wydawało się, że nawet te młodsze, wiesz, tłum millenialsów zdaje się rozumieć że chodzi o coś więcej niż tylko kupowanie, a następnie wyprowadzanie się, wyrzucanie.
WP: Po prostu myślałem, mam naprawdę młode małżeństwo jako klient, a kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy i próbowaliśmy obliczyć, wiesz, jaki rodzaj budżetu, powiedzieli coś, co naprawdę poruszyło mnie: wolałbym mieć jedną naprawdę dobrą rzecz i budować ją z czasem, a potem mieć wszystko po prostu zrobione.
MH: Dobrze.
WP: Więc są młodzi, po 30 par, dwoje dzieci, dwoje niemowlaków, a my właśnie obraliśmy ich salon i Loro Piana Cashmere; wydawane są duże pieniądze, ale zajmie nam to trzy lata. Chcą dywanów Sumac i rzeczy naprawdę wysokiej jakości.
Paloma Contreras: Myślę, że to, co się teraz dzieje, kciuki, jest jednak reakcją na ten ostatni okres wiele lat, w których rozpieszczamy się, mając natychmiastowy dostęp do wszystkiego i wszystkiego pod słońce. I to są te internetowe sklepy, gdzie możesz wybrać cokolwiek i szukasz krzesła, jest 5000 wyników, ale nie ma kuratora. A zatem nie ma osobistego związku. I Myślę, że ludzie wrócili z tego rodzaju miejsca, w którym chcą natychmiastowej satysfakcji, do teraz chcą rzeczy, które opowiadają historię i mieć znaczenie i połączyć się z ludźmi, którzy prezentują im te dzieła, i dowiedzieć się więcej o rzemieślnikach lub o tym, jak to było zrobiony. Czy pozyskiwano je odpowiedzialnie? Wszystkie te różne pytania są zadawane teraz.
Dzięki uprzejmości Mac Hoak
JS: Strony cyfrowe również otwierają swoje własne sklepy stacjonarne. Zastanawiam się też, czy wróci do kuratorstwa. I jest też pomysł, żeby coś poczuć. Inną rzeczą jest to, że każda z twoich przestrzeni jest tak inna i tak wyjątkowa dla ciebie. Czy uważasz, że Twoje przestrzenie handlowe pozwoliły Ci, poza kuratelą rzeczy, które kochasz, naprawdę wyrazić siebie w znaczący sposób?
WP: Ja robię. Otworzyłem swój sklep w 2010 roku i byłem w Birmingham w Alabamie. Nie mieliśmy nic, nie było gdzie robić zakupów ani dokąd pójść i przeżyć. Sięgnąłem więc do podobnie myślących przyjaciół, Bunny Williamsa, Christophera Spitzmillera i Madeline Weinrib. I rodzaj wyselekcjonowanych rzeczy, które lubię i umieściłem całość na winietach. To było jak pokoje na wynos! Zrobiłem to również ze wszystkimi niestandardowymi rzeczami. I zrobiłem to, aby dać ludziom doświadczenie.
AK: Myślę, że naprawdę interesującą rzeczą jest to, że nasz sklep został otwarty w 2008 roku, więc był to naprawdę ekscytujący czas.
[Śmiech]AK: Bo świat się rozpadł i drzwi się otworzyły. I tak Todd [Nickey, współzałożyciel sklepu] i ja nauczyliśmy się, jak przetrwać. Naprawdę musiałeś przynieść coś wyjątkowego. Spoglądam wstecz na tamte czasy i jestem bardzo wdzięczny, bo to tak, jakbyśmy zawsze krążyli po sobie. I Myślę, że to, co jest naprawdę interesujące w wyrażaniu siebie w swoim sklepie, to fakt, że z biegiem lat nie możesz sprzedawać tych samych rzeczy. Oczywiście są wypróbowane i prawdziwe i to klasyka, która zawsze jest, trzeba integrować nowe rzeczy. Więc wyrażenie po prostu trwa.
Annie Schlechter
JS: Dlatego zawsze lubię kończyć jednym zabawnym pytaniem. Tak więc, jeśli mógłbyś prosić naszą publiczność, aby wyruszyła i kupiła jedną rzecz w tym roku, coś może innego, interesującego, zabawnego, może super nudnego, ale także, że masz ku temu świetny powód. Jaka byłaby jedyna rzecz, o którą poprosiłbyś House Beautiful?
Paulette Cole: Cóż, wracając do mówienia o jednorazowych, po prostu czuję, że ziemia naprawdę krzyczy, krzyczy w tym momencie: „Nie kupuj gówna, aby to rzucić out!” Musimy rzucić światło na to, co jest dostępne lub pracować nad udostępnieniem produktu na każdym poziomie z tym poziomem świadomości i świadomości w zakupy. Myślę, że to jest tak istotne, jak my, wiesz, staramy się stworzyć zdrowe życie dla naszych rodzin, tych, które kochamy i dla siebie.
Allie Holloway
JS: Nie mogę mieć nadziei, że każdego Amerykanina stać na to, co najlepsze. Mam nadzieję, że zrozumieją, co kupują i podejmą dobre, solidne decyzje. Nie będę Cię oceniać, jeśli zdecydujesz, że chcesz tańszą sofę niż wybierając tańszą sofę zamiast droższej, która nie potrwa tak długo. Ale tak długo, jak rozumiesz dokonany zakup. Dla mnie wiedza to potęga.
Paulette Cole: Myślę, że chodzi o zachęcanie ludzi do dobrego samopoczucia z tym, co umieszczają w domu, z miejsca pożywienia.
Kerry Kirk
AK: Powiedziałbym dwie rzeczy. Po pierwsze, jeśli istnieje coś w rodzaju sprzeczności z tym, o czym mówiliśmy, jeśli istnieje dzieło sztuki, to dzwoniłem lub nawiedzałem, weź to, ponieważ myślę o tonie pożywienia, jeśli do ciebie przemówiłem, to osobisty. W przeciwnym razie powiedziałbym, że należy sortować nową, świeżą pościel.
Paloma Contreras: Cóż, chciałbym zachęcić, aby naprawdę pomyśleć więcej o antykach, ponieważ ciągle słyszysz o tym, jak antyki spadają z drogi i umierają i młodzi ludzie ich nie kupują. Po prostu czuję, że dom ma o wiele więcej charakteru i osobowości, gdy włożysz coś starego i nie musi to być drogie, nie musi mieć jakiejś imponującej proweniencji; może to być fajny kawałek vintage, który kupiłeś na pchlim targu. Ale samo wniesienie czegoś, co miało swoje poprzednie życie, naprawdę dodaje coś wyjątkowego do ogólnego wyniku, wnosi trochę duszy.
WP: Zrobiłam tak wiele domów dla siebie i jest to pierwszy dom, w którym miałam kompletną sypialnię. Moja sypialnia jest skończona, ale uwielbiamy zabawiać. Kochamy, mamy swoje, oboje jesteśmy bardzo blisko z naszymi rodzinami i przyjaciółmi i uwielbiamy gościć w domu. Więc mówię, zrób swój pokój gościnny, daj gościowi miłe miejsce na pobyt.
ŚP: Chciałbym, aby każdy konsument, który przyjdzie do naszego sklepu, kupił coś wyjątkowego. I myślę, że to wszystko jest interesujące. Więc może to być oryginalne dzieło sztuki, może to być antyk, może to być mebel wykonany przez rzemieślnika. Coś wyjątkowego.
JS: Paulette masz ostatnie słowo.
Paulette Cole: Powiem zamiast rzeczy, przynieś kolor. Wnieś nowy kolor, ponieważ wraz z nim w Twoim życiu pojawia się zupełnie nowa energia.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.