Stylowy spin w klasycznym mieszkaniu

instagram viewer

Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

Projektant wnętrz opowiada o stylowym, nowoczesnym podejściu do własnego, klasycznego mieszkania przy Park Avenue.

Douglas Brenner: Czy stopy Freda Astaire'a rzeczywiście dotykały tej podłogi?

Garrow Kedigian: Nie dowiedziałem się aż do mojego wywiadu z radą kooperacyjną, że mieszkał tu przez około 10 lat po II wojnie światowej. Właściciele przede mną, którzy kupili od niego to miejsce, prawie nic nie zmienili. To był wrak. Zdrapaliśmy 32 warstwy farby i tapety. Tynk miał pęknięcia, w które można było włożyć palec. Biały dywan pokrył parkiet! Nie było prawie żadnego z oryginalnych detali architektonicznych, których można by się spodziewać w takim budynku przy Beaux Arts Park Avenue – tylko zwykłe belki kwadratowe.

Poza wspaniałą przeszłością, jaki był urok tych nagich kości?

To był plan piętra, na który naprawdę zareagowałem. Większość mojej rodziny pochodzi z Francji – mieszkanie mojej babci w Paryżu ma klasyczną amfiladę od pokoju do pokoju – a układ tutaj wydawał się bardzo paryski. Od razu zobaczyłem, że jeśli wytnę duży otwór z jadalni do tego, co było mistrzem sypialni i zamieniłem to w bibliotekę, mogłem mieć enfilade prosto do kominka w tam. Wspaniale nadaje się na rozrywkę. Oczywiście dodałem wszystkie listwy koronowe, boazerię, obudowę i szyny krzeseł.

insta stories

Dlaczego nie wypada to jako kolejny „wkładanie” na Ritz?' odrodzenie?

Mój styl to uproszczona klasyka. Dopasowany i ostry. Jeśli przesadzisz z architekturą, tracisz współczesny aspekt przestrzeni. Chociaż pasjonuję się pchlimi targami – tu nic nie jest nowe poza tapicerką – nie projektuję 100 lat temu. Niektóre elementy z połowy wieku i współczesne są przeplatane przez antyki i znalezione przedmioty. Pomalowanie całego pomieszczenia na mocny kolor, łącznie z wykończeniem, nadaje mu ostrej świeżości, ponieważ kolor staje się częścią architektury. Farba o wysokim połysku dodaje wymiaru i wytrzymałości każdemu pigmentowi. Nie lubię białego — to takie domyślne ustawienie programistyczne. Niekończące się białe pokoje są przygnębiające.

Gdzie znalazłeś ten senny błękit?

Kiedy miałam 10 lat rodzice zabrali nas w podróż do Indii. W New Delhi zacząłem rozumieć siłę projektowania. Odwiedziliśmy pałac, w którym jedno pomieszczenie było w jasnym turkusie, a sufit był otwarty na niebo. To była najbardziej niesamowita przestrzeń, jaką kiedykolwiek widziałem. Powiedziałem: „Pewnego dnia będę miał niebieski pokój, który da ci to uczucie”. Moja biblioteka robi to za mnie. Walczyłem z właściwym cieniem, ponieważ to, co wyglądało świetnie w dzień, nie wyglądało dobrze w nocy i na odwrót. Wypróbowaliśmy co najmniej 25 próbek. Przychodziłem o każdej porze, żeby zobaczyć, jak to jest. Powtarzałem: „To zbyt młodzieńcze”, dopóki malarz nie potraktował tego na tyle poważnie, dodając czerń.

Ten odważny, geometryczny dywan doskonale pasuje do stonowanego perskiego dywanu w jadalni.

Ten dywan wygląda pięknie wytarty tylko dlatego, że jest odwrócony do góry nogami. Gdybyś zobaczył drugą stronę, umarłbyś. Jest tak hałaśliwy, tak głośny. Perskie dywany mogą przytłoczyć pokój; Robię to, żeby ich uspokoić. Przyprowadzam tu klientów, aby pokazać im takie pomysły – albo maluję ramy okienne na czarno, aby wyostrzyć widok.

Czy nazwałbyś salon cafe au lait?

Mój malarz nazywa to „brązową papierową torbą”. Został zainspirowany hipnotyzującym kolorem, który po raz pierwszy zobaczyłem w kamienicy [projektant wnętrz] Tim Whealon, który zrobił dla Williama Reilly'ego, wspaniałego kolekcjonera antyków. Ta głęboka mokka nadała niemal domowy charakter przedmiotom, które można by zobaczyć na białych ścianach muzeum. Nocą te ściany są dość tajemnicze, a na błyszczącym suficie odbijają się żółte taksówki jeżdżące w górę iw dół Parku.

Twoje asymetryczne aranżacje mebli zachęcają do objazdów.

Salon był podstępny, ponieważ przy francuskich drzwiach, kominku i otworze na jadalnię masz tylko jedną dobrą ścianę do umeblowania. Od razu wiedziałam, że potrzebuję kameralnej grupy siedzącej przy kominku – nachylonej bankiecie i fotelu – ale pokój jest na to za duży. Wstawiam pływającą sofę i ustawiam ją prostopadle do francuskich drzwi, więc to one są tym, co widzisz jako pierwsze, kiedy wchodzisz.

Dlaczego stół w jadalni jest przesunięty pośrodku?

Chciałem, aby centralny widok przez moją enfiladę był otwarty. Ale tak naprawdę ekstrawagancją jest dziś, aby jadalnia była tylko jadalnią. Mam ludzi na kolacji, ale też pracuję tu przy laptopie, gram na pianinie i prowadzę amatorskie recitale dla przyjaciół. Cokolwiek się dzieje, nogi kabrioletu tańczą wokół tego dekonstruktywistycznego stołu.

jezioro łabędzie spotyka się Święto wiosny?

Lubię dorzucać obcy element, coś krzywego, co ożywia mieszankę starego i nowego. Na bankiecie w jadalni ponownie użyliśmy starożytnego aksamitu, który wciąż wisiał w tych oknach, kiedy się wprowadziłem. To początek rozmowy na przyjęciach, aby powiedzieć gościom, że siedzą na zasłonach Freda Astaire'a.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.