Wywiad z Nate'em McBride i Kari McCabe

instagram viewer

Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

Architekt i projektant wnętrz wyjaśniają, jak dodali wesoły kolor i przyciągającą wzrok tapetę do tradycyjnego wiejskiego domu z przepiękną scenerią.

ławka thoneta

Thomas Loof

Alice Gordon: Jak pracuje się z twoim współmałżonkiem?

Nate McBride: Mamy bezproblemową współpracę, kiedy faktycznie wspólnie realizujemy projekty. Ale w domu to niemożliwe!

Kari McCabe: Oto sekret: oddzielne biura na przeciwległych końcach loftu! Ale tak naprawdę mamy ten sam gust i rodzaj alfabetu Morse'a między nami, aby uzyskać odpowiedni nastrój.

Ten projekt był nie tyle klasycznym wiejskim domem, co pozorem klasycznego wiejskiego domu. Czy było wiele rzeczy do zrobienia, zanim zacząłeś?

NM: Wypatroszyliśmy wnętrze. Pierwotny mały, skromny dom został wybudowany w 1813 roku. Stał się pierwszym z dwóch szczytów, gdy w latach dwudziestych dobudowano drugie. Połączyła je loggia, nadając domowi kształt dużego, rozciągniętego H.

insta stories

KM: Albo sztanga.

NM: Późniejszy dodatek ponad trzykrotnie zwiększył rozmiar domu i miał poprawić widoki. Ale z wyjątkiem loggii, przestrzenie nie były logicznie rozmieszczone w stosunku do siebie lub do niesamowitych widoków. Całkowicie przeorganizowaliśmy pokoje do nowych zastosowań i aby zapewnić widok na ocean i krajobraz, gdy tylko było to możliwe. Na przykład tam, gdzie umieściliśmy kuchnię, była sypialnia z widokiem na wodę. Widok był niesamowity, ale chciałeś go na śniadanie, lunch i kolację. Poza tym stara kuchnia i wejście znajdowały się na przeciwległych końcach domu. To była długa droga do przewożenia artykułów spożywczych.

KM: Przeniesienie kuchni było jednym z wielkich posunięć planowania domu. Teraz umywalka jest przed oknem. Patrzysz na drzewa i widzisz przybywających ludzi. Wchodzisz przez przedsionek, który prowadzi do kuchni.

Porozmawiaj o najlepszym pokoju spotkań. To jest rodzaj kuchni, w której chcesz mieszkać i nigdy nie wychodzić.

KM: Jak na kogoś, kto nie gotuje za dużo, mój mąż jest naprawdę dobry w układaniu kuchni. To jak kuchnia uczciwego kucharza. Ma kształt litery L, ale duży stół tworzy kolejny obszar przygotowawczy, więc możesz poprosić o pomoc przyjaciół. Okna na prawo od pieca wychodzą na ostatnią wyspę, zanim Atlantyk rozpościera się nieprzerwanie. A posiadanie kominka w kuchni jest całkiem boskie.

Kolory są szalenie piękne, zarówno w gospodarstwie jak iw pensjonacie nad stawem.

KM: Klienci nie boją się koloru. To był jeden z zabawnych aspektów projektu. Większość ludzi mówi „uwielbiam kolor”, ale pokaż im coś z odrobiną kopa i uciekają w drugą stronę.

Co sprawiło, że chcieli wypełnić swój dom kolorem?

KM: Dla żony kolor oznaczał ciepły i gościnny dom, w którym rodzina i przyjaciele będą czuli się komfortowo. Innym powodem, dla którego naprawdę pokochałam ten projekt, jest to, że dorastałam w rodzinie, która miała szczęście mieć letnie mieszkanie w Connecticut, z podłogami pomalowanymi na dzikie kolory zamiast typowej szarości Nowej Anglii. Miałem więc znajomy zestaw pomysłów do pracy, aby zachować wrażenie autentycznego starego wiejskiego domu przy użyciu bogatych i nieoczekiwanych kolorów.

Oprócz pomalowanej kuchni wiele wzorów kolorystycznych zaczerpnęłaś z tapet w głównym domu. Czy to nawyk w twoim projekcie?

KM: Uwielbiam tapety, ale do niedawna trudno było klientom wspiąć się na pokład, bo kojarzy im się z babcinymi printami. Teraz jest tak wiele ciekawych wyborów. Sypialnia główna ma jedyną tapetę wykonaną na zamówienie. Zrobiła to Joanna Rock, która drukuje ręcznie przy użyciu cięć linoleum. Studiowała u wnuka Williama Morrisa, więc jej wrażliwość wyszła z okresu Arts and Crafts. Chcieliśmy stworzyć coś, co wyglądało na przewiewne i otwarte, ale miało wystarczająco dużo wzoru, aby połączyć cały pokój.

W jaki sposób główna sypialnia znalazła się pod okapem?

KM: Chcieliśmy zachować linię dachu. A ten pokój ma wspaniały widok. Naprzeciw łóżka wspaniałe okna wychodzą na zbocze wzgórza schodzące do oceanu. Naprawdę czujesz się jak na skraju ziemi.

Zaprojektowałeś nowy budynek dla gości, zwany Lodowym Domem, nad stawem. Czy istniała prawdziwa lodownia?

NM: Tak. Pierwotny budynek służył do przechowywania lodu wyciętego ze stawu. Nowy budynek trzeba było szybko wybudować, aby rodzina mogła tam zamieszkać przez pierwsze lato. Para i ich dwaj chłopcy mieszkali w małym domku, stłoczeni razem w jednym pokoju, przez dwa lata, jakie zajęło ukończenie domu na farmie. Kiedy był gotowy, nie chcieli się wyprowadzać! Wtedy wciąż mówią o dynamice rodziny. Tęsknią za tym. Taka bliskość gwarantowała poczucie więzi. W gospodarstwie można znaleźć sposoby na samotność.

Jak wygląda reszta nieruchomości?

NM: To miejsce ma trzy mile dziewiczego wybrzeża. Z głównego domu jest długi, piękny spacer wzdłuż brzegu do Ice House, gdzie rodzina ma pieczone homary i małże. To kolejny spacer z głównego domu do przystani, gdzie mogą popłynąć łodzią na zwiedzanie wysp. Pomysł polegał na zachęceniu ludzi do poznania całej posiadłości – i oczywiście cudów Maine.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.