5 książek, które musisz mieć dla najlepszych zabawnych pomysłów
Dzięki powiązaniom z rodziną królewską i godnym pozazdroszczenia gustom w modzie i wystroju, India Hicks jest obrazem ikony stylu. Ale w swoim domu na Bahamach skupia się na swobodnym zbieraniu (nawet jeśli jest to sławny gość). Imprezy Hicksa prawie zawsze odbywają się na świeżym powietrzu, co jest świetnym rozwiązaniem dla osób z mniejszymi przestrzeniami i sposobem na zapewnienie ciekawego tła. Jej najbardziej niedoceniana oferta? Talerz imprezowy. W swojej książce Hicks wspomina jedną nieoczekiwaną wizytę nikogo innego jak Micka Jaggera („wiesz, tak jak ty”, żartuje), kiedy burza uniemożliwiła jej prawdziwe przygotowania do przyjęcia. Aby to zrobić, zebrała „półmisek przypadkowych przysmaków”. (Pokazane powyżej). Ładnie ułożona na tacy prawie każda przekąska nadaje się na specjalną okazję.
Nikt nie jest przykładem powiedzenia „więcej znaczy więcej” jak Bronson Van Wyck, legendarny organizator imprez, takich jak słynny bal Save Venice w Nowym Jorku. Chociaż nie wszyscy możemy mieć tyle szczęścia, aby zdobyć zaproszenie na festyn zaprojektowany przez Van Wycka, to
Móc naucz się, że jeśli chodzi o naprawdę świetną imprezę, wszystko tkwi w szczegółach, niezależnie od tego, czy oznacza to niestandardowe girlandy, czy coś na skromniejszą skalę, na przykład odręczne wizytówki.Nie wiedziałeś, że Whoopi Goldberg była gospodarzem z pasją? Teraz masz! I pomimo tego, co myślisz, biorąc pod uwagę fakt, że jest światowej sławy aktorką, styl Goldberga jest wszystko o komforcie i dostępności. Konkluzja? Każdy może urządzić dobrą imprezę. Tak, każdy. „Masz w pobliżu bodegę lub 7-Eleven? Sprzedają kwiaty” mówi we wstępie do książki. Weź tych złych chłopców i połóż ich na swoim stole. Masz jakiś szalony stary talerz od babci (albo fantazyjny srebrny)? Masz zabawki dla małych dzieci, które od zawsze cię denerwują, połóż je też na stole. Kto ci powie, że to źle? Nie ja! "
Po co ograniczać się do jadalni podczas goszczenia? Jako gospodyni i projektantka Danielle Rollins Widzi to, każdy pokój w domu – lub poza nim! – może zostać przekształcony na specjalną okazję. Podczas gdy najnowsza książka Rollinsa skupia się na imprezach, jest dobrym przypomnieniem tego, jak ważne jest tworzenie pokoi, które nadają się do zamieszkania i są wielofunkcyjne każdego dnia w roku. A czy jest lepszy czas niż teraźniejszość, aby przypomnieć, że jeśli naprawdę wykorzystamy wszystkie nasze przestrzenie, możemy po prostu odkryć, że tak nie jest potrzebować wyjść z domu, aby poczuć się przeniesionym?
Choć sama w sobie nie jest zabawną książką, manifest Justiny Blakeney na temat „powrotu do domu do dobrych wibracji” jest cennym przypomnieniem potęgi starannie dobranych akcentów – i, oczywiście, moc naturalnych przedmiotów (czy to świeżych kwiatów, sukulentów czy kryształów), aby wprowadzić relaksujący nastrój...świetna podstawa dla każdego gospodarza.