Jak zaprojektować dom, którego nigdy nie musisz remontować?

instagram viewer

Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

Odważne mieszkanie Justine Cushing niewiele się zmieniło od ponad 40 lat.

Projektantka Justine Cushing mieszka w swoim nowojorskim mieszkaniu od 1970 roku, ale nigdy nie wymagała wielkiego remontu, wystarczyło kilka odświeżeń. Tutaj zdradza swoje sekrety dekorowania w ponadczasowym stylu, którego nigdy nie będziesz miał dość.

Barbara King: Twoje mieszkanie emanuje zarówno pewną siebie, gorącą energią, jak i atmosferą prawdziwego zadowolenia.

Justine Cushing: Mieszkam tu od 1970 roku i zawsze uważałam to miejsce za szczęśliwe, pocieszające. Nigdy nie czułem ochoty na remont, chociaż odświeżyłem wszystko przez lata. Ale nie zmieniłem znacząco wyglądu, odkąd się wprowadziłem. Ogólna idea — kolory farb, okładziny ścienne, perkal, aranżacja mebli — pozostała taka sama. Oczywiście fajnie jest robić coś nowego, ale nie widzę sensu w zmianie, chyba że chodzi o poprawę rzeczy. I myślę, że jest dobrze, jak tu jest.

insta stories
Strona główna, Projektowanie wnętrz, Projektowanie wnętrz, Pokój, Salon, Ściana, Meble, Ramka na zdjęcia, Dom, Formowanie,

Thomas Loof

Czy pomalowanie tych ścian na tak żywiołową pomarańczę wymagało odrobiny wiary?

Nie, ponieważ w pewnym sensie naśladowałam starszą siostrę mojej matki, bardzo świadomą projektowania, której dom został udekorowany przez Jansena. Jej salon był pomalowany na fluorescencyjny pomarańczowy kolor i pomyślałem, że jest tak egzotyczny i fascynujący. Powiedziałem moim malarzom, że chcę, aby kolor wyglądał jak krem ​​z zupy pomidorowej. Jest przeszklona, ​​więc wieczorem świeci przy elektrycznych światłach, a kontrast białych podłóg jeszcze bardziej zwraca uwagę na żywiołowość koloru. W pewnym sensie żałuję, że wszystkie pokoje były pomarańczowe.

To byłby śmiały i odważny ruch, nie sądzisz?

Wierzę w identyczność, a całkowicie pomarańczowe mieszkanie nie wydaje mi się tak daleko idące. Kiedy miałem dziewięć lat, przenieśliśmy się do Squaw Valley w Kalifornii, gdzie mój ojciec zbudował ośrodek narciarski. Mieliśmy dość skromny dom, ale siostra mojego ojca Lily Cushing, która była malarką, namówiła moich rodziców, aby zrobić salon w całości na czerwono – czerwony dywan, czerwone lakierowane ściany, czerwone abażury, czerwone antyki, wszystko było czerwony. To było dość niezwykłe, wracając ze śniegu. Ludzie nazywali to piekłem! Odziedziczyłem niektóre z tych pięknych czerwonych antyków i mam szczęście, że dobrze wyglądają na pomarańczowych ścianach.

04-antyczny-sunburst-zegar-0515

Thomas Loof

Tak samo dzieje się ze sztuką. Urzekają mnie te zachwycające obrazy sceniczne.

Są autorstwa mojego dziadka, Howarda Gardinera Cushinga, podobnie jak portrety — ten nad biurkiem chinoiserie przedstawia jego żonę i muzę. Szkolił się w Paryżu i malował na zamówienie portrety towarzyskie. Malował także malowidła ścienne sceniczne i fantasy, wiele z nich z motywami orientalnymi, do swojego domu w Newport, Rhode Island. Miałem sfotografowane i powiększone szczegóły z murali, co czyni je bardzo dramatycznymi. Jeśli widzieliście oryginały, te nie trzymają się zbytnio bogactwem kolorów, ale tworzą miłą atmosferę i dodają pomieszczeniom orientalnego posmaku, co zawsze mi się podobało. Szczególnie lubię chińskie dżonki i pagody. Te małe reprodukcje obrazów w jadalni są śmieciami, a nad pobliskim stołem jadalnym wisi lampa z pagody.

Czy stół i czarna ławka Japanned również są odziedziczone?

Oni są. Byli już tutaj, kiedy się wprowadziłem — matka przekazała mi je wraz z konsolami weneckimi w salonie i samym mieszkaniu. To jest piętro na drugim piętrze czteropiętrowego budynku z piaskowca i kupiła go w połowie lat 60., kiedy znów stała się singielką. Było to dla niej miłe, bo dwóch moich kuzynów mieszkało na wyższych piętrach. A moja ciocia Lily mieszkała tu w latach pięćdziesiątych.

Zadziwiający. Musisz czuć się tak, jakbyś mieszkał w starym rodzinnym domu – wszędzie masz wokół siebie wspomnienia.

Bardzo dobre wspomnienia. A wszystkie zdjęcia krewnych sprawiają, że czuję się stale związany. Wzmacniają mnie, zapewniają o moim miejscu na świecie. Wybrałam nawet tapetę w sypialni, bo przypominała mi ciocię. Namalowała wiele scen przyrodniczych, polnych kwiatów, bujnej zieleni, tego typu rzeczy. Namalowała także leżącą postać wiszącą obok łóżka.

07-niebiesko-biała-pościel-kwiatowa-0515

Twoje łóżko to wymyślny mały pokój w pokoju. Czy zawsze miałeś ten baldachim?

Na zawsze. Baldachim jest naprawdę wspaniały i zachęcający — siedzisz w swojej prywatnej przestrzeni, we własnym małym namiocie. Pokój wygląda na większy bez niego, ale kiedy go zdejmowałem, aby go posprzątać, przegapiłem go.

Rozważałeś zamieszkanie gdzie indziej?

Nie poważnie. Praca przychodzą i odchodzą, ale moje mieszkanie jest niezmienne. Kiedy przekręcam klucz w drzwiach i widzę wszystkie moje znajome rzeczy, czuję się tak przytulnie, jak w domu.

ZOBACZ PEŁNY DOM »

Ta historia pierwotnie ukazała się w majowym numerze House Beautiful.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.