Jak naprawdę wygląda życie w Maine?

instagram viewer

Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

To nie jest wszystko bułki z homarem i buty LL Bean. (Ok, czasami zdecydowanie jest.)

Dwa lata temu wyjechałem z Brooklynu do Maine, gdzie się urodziłem i wychowałem. Częścią motywacji do przeprowadzki była moja decyzja o odejściu z pracy w magazynie, aby zostać freelancerem, pozostawiając mnie nieskrępowanym kodem pocztowym. Większość motywacji do przeprowadzki była napędzana przez mojego nowego chłopaka, który tam mieszkał.

Kiedy przeprowadziłem się do Nowego Jorku, nienawidziłem tego, prostego i prostego. Byłem spłukany, bez przyjaciół i nie miałem klimatyzacji. Ale po otrzymaniu niewielkiej podwyżki, kilku nowych przyjaciół i naprawdę świetnej klimatyzacji w K-Mart na Astor Place, życie się poprawiło. Kiedy wyjechałem do Portland w stanie Maine, z niemałą niechęcią. I przez pierwszy rok, w którym tu mieszkałem, też tego nienawidziłem.

insta stories

Jeśli nie byłeś w Maine, oto, co prawdopodobnie o nim wiesz: to tutaj znajduje się letni dom George'a H.W., robimy wredną bułkę z homarem i tak, pada śnieg. Jeśli byłeś w Maine, prawdopodobnie jesteś zazdrosny. Mówię to z najmniejszą przesadą i sentymentalizmem, na jaką mogę się zdobyć: Maine to najpiękniejsze miejsce, w jakim kiedykolwiek byłem. Krajobraz jest nietknięty, dramatyczny i poruszający duszę. Powietrze pachnie solanką i sosnowymi igłami, mchem i ogniskami, w zależności od pory roku. Ale mieszkanie tutaj na pełny etat było inne niż się spodziewałem pod kilkoma istotnymi względami.

Jednostka pływająca, łódź, żaglówka, architektura marynarki wojennej, morze, ocean, jezioro, maszt, żeglarstwo, statek,

Trudno być anonimowym.

W Nowym Jorku pokłóciłem się z kimś, kto mieszkał dwie przecznice dalej i nie wpadliśmy na siebie przez trzy lata. Tutaj mój chłopak i ja bardzo regularnie spotykamy się z każdą osobą, z którą miał przyjemność się spotykać — z wyjątkiem jednej dziewczyny, która przeprowadziła się do Montany, błogosław jej serce. Ludzie, których śledzę na Instagramie, są również ludźmi, których widuję w Whole Foods, a także ludźmi przy stolikach obok nas, kiedy wychodzimy jeść.

Nie wszyscy jesteśmy spokrewnieni.

Ludzie, o których myślałem, że są zabawniejsi, pytali mnie: „Więc wszyscy poślubiają tam swoich kuzynów?” więcej razy, niż chciałbym przyznać.

Wszyscy naprawdę noszą buty z fasoli i swetry rybaków.

W rzeczywistości mam na sobie oba, kiedy to piszę. Nie żartuję. Chciałbym móc powiedzieć, że to dlatego, że oboje są szykowni, a myślę, że są. Ale prawda jest taka, że ​​dziwnie dobrze nadają się na ciągle zmieniającą się pogodę: rześki słoneczny dzień, burzę ze śniegiem, lekką mżawkę lub zamieć.

Pogoda to… pogoda.

Nie jest niczym niezwykłym, że trzy z czterech opisanych powyżej warunków występują tego samego dnia. Odkąd tu mieszkam, zimy były długie, śnieżne, początkowo piękne, a pod koniec wyczerpujące. Lato jest absolutnie niezrównane. Jasne i słoneczne w ciągu dnia, z chłodną bryzą i chłodnymi nocami. Pełne ujawnienie: lato jest również bardzo, bardzo krótkie.

Może być trochę samotny.

Wszyscy są w Nowym Jorku, co oznacza, że ​​ludzie są bardzo otwarci na zawieranie przyjaźni. Większość ludzi, którzy mieszkają w Portland, wychowała się w sąsiednich miastach i nadal jeździ głęboko ze swoimi przyjaciółmi z podstawówki lub liceum.

Jest dużo dobrego jedzenia.

Portland przeżywa rewolucję żywieniową! Pewnie o tym czytałeś, słyszałeś, a może doświadczyłeś. Jeśli przyjedziesz do miasta, miej Święty pączek na śniadanie włoska kanapka z Amatos na lunch i pizza z paleniska w American Flatbread na kolację. Jeśli masz ochotę, spróbuj Pierogarnia Bao Bao, Przepisy centralne, oraz Ulica i firma.

Ale etnicznej żywności jest bardzo mało.

Indyjskie jedzenie jest wodniste. Tajskie jedzenie przyprawia mnie o ból brzucha. I nie ma absolutnie żadnego prawdziwego chińskiego jedzenia, nic nawet zbliżonego do pieprzu i papryczek chili, które jem regularnie na lunch na środkowym Manhattanie.

Jest bardzo biały.

W 2009 roku Maine otrzymał swój najbardziej upokarzający zaszczyt, jak najbielszy stan. Maine jest przepiękne, a ludzie są naprawdę przyjaźni, ale tęsknię za różnorodnością Nowego Jorku.

Wiele osób poszło tutaj do obozu.

Ilekroć mówię nie-Mainerom, gdzie mieszkam, otrzymuję dwie odpowiedzi. Albo pojechali tutaj na obóz letni, albo mają tu (lub znają kogoś, kto ma) letni domek. Moja odpowiedź jest zawsze taka sama: Nie, nie wiem, gdzie był twój obóz. Tak, słyszałem o Kennebunkport. I nie, nigdy nie spotkałem George'a H.W. Krzak.

Więcej z Życie na wsi:
Przytulny mały domek na plaży w Maine
8 doskonałych kolonii z Nowej Anglii na sprzedaż
Ten wiejski dom Vermont to wiejska perfekcja

Z:Kraj Mieszka USA

Hannah MorrillWspółpracownikHannah Morrill jest pisarką i redaktorką mieszkającą w Portland w stanie Maine.

Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.