Zwiedzanie mieszkania w Nowym Jorku autorstwa Suzanne Rheinstein około 2012 r

instagram viewer

Społeczność projektantów opłakuje odejście Zuzanna Rheinstein. Na cześć legendarny projektant i jej trwały ślad w branży, odkryliśmy jeden z jej wielu niesamowitych projektów: przedwojenny Mieszkanie w Nowym Jorku nasycony ponadczasowym stylem i wygodą, w Dom Pięknywydanie z maja 2012 r. Przeglądaj marzycielskie wnętrza w poszukiwaniu inspiracji i poznaj kilka jej sekretów projektowych — w tym, jak sprawić, by pokój był spokojny I istotny. Zebraliśmy też trochę Najbardziej inspirujące powiedzonka Rheinstiena, które sprawiają, że czyta się przyjemnie.

Zapoznaj się z oryginalną historią poniżej.


„Mieć mniej rzeczy, ale lepsze rzeczy”

Suzanne Rheinstein o przedwojennym mieszkaniu w Nowym Jorku

Wywiad przeprowadziła Mimi Read // Wyprodukowała Sabine Rothman // Stylizację wykonała Olga Naiman

Salon

Na zdjęciu powyżej.

Aby stworzyć klasyczny, spokojny salon w przedwojennym mieszkaniu na Manhattanie, projektantka Suzanne Rheinstein utrzymała niski i stonowany kolor. Meble zostały umieszczone z myślą o zabawie. „Nigdy nie powinieneś mieć pokoju, w którym znajdują się tylko stacjonarne siedzenia” – mówi. „Naprawdę miło jest mieć krzesła, które można podnosić i przenosić” — w tym przypadku

insta stories
antyczne francuskie fauteuils tapicerowane w Fortuny’s Devine. Ponownie objęła właścicieli domów sofa w aksamicie Cervo Rogers & Goffigon i użyłem akrylu w chińskim stylu stolik kawowy którą zaprojektowała i sprzedaje w swoim sklepie Hollyhock w Los Angeles. Obraz autorstwa Carolyn Carr.

salon
Franciszka Dischingera

W salonie szezlong Catherine sąsiaduje z głębokimi, ustawionymi tyłem do siebie fotelami z pantoflami, wszystkie z Hollyhock.

salon
Franciszka Dischingera

Siatka antycznych rycin wisi nad włoską kanapką w salonie.


Jadalnia

jadalnia
Franciszka Dischingera

Rheinstein ożywił jadalnię żywą, malowniczą chińską tapetą autorstwa Gracie. Ona i młodzi właściciele domów wybrali piękne meble, „które będą towarzyszyć im przez całe życie” — mówi. Rheinstein uwielbia malowane elementy kontrastujące z bogatym, ciemnym drewnem, więc połączyła kredowy Gustavian krzesła do jadalni z antycznym mahoniem angielskim tabela.

wnęka jadalniana
Franciszka Dischingera

Wnęka jadalni służy do bufetów deserowych, degustacji win i zabaw.


Główna sypialnia

sypialnia
Franciszka Dischingera

Rheinstein dał głównej sypialni ścianę szafek, pomalowaną na beż Clay przez Benjamina Moore'a i wykonaną tak, aby przypominała boazerię. The baldachim sufitowy I zasłony „pięknego, otulającego łóżka” to Chelsea Editions zwykły len; the baldachim wewnętrzny, Fabricut perkal. Łóżkopościel pochodzą z butiku Leta Austin Foster.

kredens
Franciszka Dischingera

Pod oknem sypialni znajduje się XVIII-wieczne włoskie lustro i toaletka.

sypialnia
Franciszka Dischingera

Delikatne kolory sprawiają, że główna sypialnia jest kojącym azylem.


Pytania i odpowiedzi

Mimi Czytaj: To mieszkanie przypomina mi ponadczasowe, dobrze wychowane firmy wykończeniowe, takie jak Parish-Hadley. Wyobrażam sobie starą gwardię mieszkańców Upper East Side z dorosłymi dziećmi.

Suzanne Rheinstein: O nie. Są południowcami po trzydziestce. Charlie Daniels pochodzi z Greenwood w Wirginii, a jego żona Lula Norris pochodzi z Atlanty. Mają dwoje małych dzieci: Archer ma trzy lata, a mała Lula ma zaledwie kilka miesięcy. Jest piątą Lulą w rodzinie. Rozumiesz o Południu, prawda? Posiadanie pięciu pokoleń o tej samej nazwie to po prostu coś, co robią. Nigdy bym się nie spodziewał młodej pary. Ma taki ustalony wygląd i nie chodzi o dowcip, ironię ani żaden z tych „młodzieńczych” efektów. Wiesz, są tradycyjni i uwielbiam to – świętuję to – bo ja też. Oboje mają wymagające życie zawodowe i chcieli wrócić do domu po czymś klasycznym i cudownym. Jednocześnie jest naprawdę wygodny. Uwielbiają się bawić, a miejsc do siedzenia jest mnóstwo. Rozpalają prawdziwe ogniska w kominku. Oglądają telewizję i jedzą kolacje w tej bibliotece. A Sassie jest wszędzie – Sassie to ich wielkie, stare laboratorium. Będą dodawać do mieszkania, gdy będą przechodzić przez życie, i wszystko z łatwością się zmieści.

MR: Jaki jest sekret tworzenia pokoi, które wydają się tak spokojne i solidne?

SR: Mają pięknie szczegółową tapicerkę. Na półkach z książkami po prostu umieść książki i nie sprzedawaj ich. Rozumiem przez to, że nie stawiaj czterech książek na górze, pięciu na dole, talerz tu, pudełko tam – to wygląda jak sklep.

MR: A co z meblami?

SR: Mieć mniej rzeczy, ale lepsze rzeczy. Oczywiście to długi proces. To nie jest 10-minutowe dekorowanie. Ale powiem ci to, co mówię młodym ludziom, którzy dla mnie pracują: jeśli kupisz jedną dobrą rzecz rocznie, za pięć lat będziesz mieć pięć naprawdę dobrych rzeczy. Oczywiście musisz poświęcić trochę czasu, aby poznać jakość i ją docenić. Ale warto to robić, niezależnie od tego, czy chodzi o ogrody, sztukę, meble czy literaturę. Salon jest beżowo-beżowy. Czy ktoś skusił się na dodanie, powiedzmy, lawendowych poduszek? Czasami potrzebny jest jasny kolor, aby ożywić pokój, ale tutaj kolor nie musiał być najważniejszy. Mają ciekawe meble, interesującą sztukę. W ten sposób zyskujesz też pewien spokój, a meble, sztuka, kształty rzeczy, jakość tego, co tam jest, wszystkie razem tworzą zniuansowaną całość. W każdym razie nigdy nie byłem osobą, która robiła pokoje „wow”. Chodzi mi o coś więcej: jesteś w pokoju, a im dłużej tam jesteś, tym bardziej zauważasz, jak ci wygodnie i dostrzegasz wszystkie ciche, przemyślane szczegóły. Podobnie jak w przypadku sizalu, jest to rodzaj szarego koloru z wzorem w romby. Jest skórzana obwódka z ślepymi szwami i ściętymi narożnikami. To nie jest zrobione w stary sposób.

MR: W czym tkwi sekret dobrze wykonanych firan?

SR: Zwróć na nie uwagę. Lubię takie proste, ale lubię te z podszewką. Zwykle lubię około ⅝-calowej granicy u góry, gdzie jest zebrana lub plisowana, i zwykle przycinam przednią krawędź. Lubię... nie lepkie wykończenie, ale coś, co sprawi, że będzie wyglądać na wykończone. Czasami jest to złożona rypsowa wstążka, a czasami taśma, która może mieć paski. Zdecydowanie wzmocniłaś kolor w jadalni. Pomyślałem, że fajnie byłoby skręcić za róg i zobaczyć ten bujny, piękny papier z kwiatami i ptakami. Jest od Gracie i jest to cudowny niebieski, na który naprawdę się zdecydowali. W domu, w którym dorastał mój mąż, ich jadalnia miała tę piękną starą tapetę. Jego ojciec zwykł wymyślać historie o ptakach odlatujących nocą io tym, dokąd leciały. Pomyślałam, że będzie to urocze dla dzieci, miły sposób na zapamiętanie specjalnych posiłków.

MR: Do czego służy mały przedpokój jadalny?

SR: Wyobraziliśmy sobie, że będzie to miejsce, w którym będą jeść, gdy będą sami. Ale tak naprawdę to tam grają w domino – zaciekle, szaleńczo. Uwielbiają też grać w międzynarodowego remika, co zmienia każdego w kłótliwego sześciolatka. Znaleźliśmy XIX-wieczny stół do gry i wbudowany bankiet, który zaprojektowałem tak, żeby pasował. Swoją drogą uwielbiam bankiety. Od pięciu lat fascynuje mnie europejski design z przełomu lat 60. i 70., często we włoskich zamkach. Sposób, w jaki mieszają stare i nowoczesne, jest cudowny. Użyli wielu bankietów, które świetnie wyglądają z antykami. Udało Ci się znaleźć złoty środek między kobiecymi i męskimi dekoracjami w tym mieszkaniu. Nawet z różowymi krzesłami w głównej sypialni pokój nie jest zbyt kobiecy! To duże, stare wygodne łóżko i mnóstwo malowanych boazerii, które tak naprawdę są szafkami – te rzeczy równoważą różowe krzesła. Chodzi o równowagę.

MR: Jaka jest twoja ulubiona wygoda stworzenia?

SR: W mojej pierwszej pracy poza domem zarabiałem 140 dolarów tygodniowo i kazałem prać i prasować pościel.

MR: Ale co z oszczędzaniem na eleganckie meble?

SR: Czasami codzienność jest ważniejsza niż wielkie szaleństwo. Moim ulubionym cytatem jest Joan Didion. Pewien pisarz zapytał ją, czy to prawda, że ​​codziennie używa swojego dobrego srebra, a ona odpowiedziała: „Każdy dzień to wszystko, co istnieje”.

nurkowanie w archiwum hb
Strzał w głowę Kelly Allen
Kelly'ego Allena

Redaktor współpracownik

Kelly Allen jest obecnym zastępcą redaktora naczelnego w Dom Piękny, gdzie zajmuje się projektowaniem, popkulturą i podróżami dla magazynu cyfrowego i drukowanego. Jest w zespole od prawie trzech lat, uczestniczy w wydarzeniach branżowych i porusza różne tematy. Kiedy nie ogląda każdego nowego programu telewizyjnego i filmu, przegląda sklepy ze starociami, podziwia hotelowe wnętrza i wędruje po Nowym Jorku. Wcześniej pracowała dla pyszne I Kosmopolityczny. Podążaj za nią Instagram.

Każdy element na tej stronie został ręcznie wybrany przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

©Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.