Dom, który zbudowała nadzieja

instagram viewer

W dniu, w którym moje szafki kuchenne w końcu miały dotrzeć, po miesiącach oczekiwania, zostałem przewieziony do szpitala z gorączką neutropeniczną - i skończyło się na tym, że spędziłem tam tydzień. Było to trochę frustrujące, ponieważ nie mogłem nadzorować instalacji, ale wszystko poszło dobrze. Moim marzeniem było posiadanie jakiegoś domu. Kiedyś łączyłem to z posiadaniem własnej rodziny – tak jakby na to czekałem To chwilę, żeby to rozgryźć. Ale moje życie trochę się zmieniło, kiedy zdiagnozowano u mnie raka około miesiąca po moich 33. urodzinach.

Jest wiele rzeczy, których być może nie będę w stanie zrobić w moim życiu, ale stworzenie domu było czymś, co wciąż wydawało się osiągalne.

szara linia
bliższa inspekcja

Przed postawieniem diagnozy porzuciłem pracę w korporacji w Google i przez około rok miałem możliwość podróżowania i wolontariatu po całym świecie. Wiedziałem, że nie chcę wracać do dużej firmy i choć bardzo kochałem życie w San Francisco, nie miało to sensu, gdybym nie miał dużych zarobków. Więc z kilku powodów zdecydowałem się przenieść do DC – trochę dla kaprysu. Wcześniej pracowałem w dużych korporacjach, mediach i firmach technologicznych. Chciałem podążać za swoją pasją i sprawdzić, czy dam radę zrobić coś samemu, więc zacząłem udzielać konsultacji niektórym restauracjom i właścicielom firm spożywczych.

insta stories

Rok po przeprowadzce, dzień przed Halloween w 2019 roku, miałam problemy z układem pokarmowym. Myślałem, że to zwykłe i odpisałem. Ale skończyło się na przeszywającym bólu w brzuchu, więc poszedłem na ostry dyżur. Zrobili skan i powiedzieli, że mam zapalenie jelita grubego, dali mi antybiotyki i to było to. Kazali mi iść za miesiąc do gastroenterologa, więc tak zrobiłem. W najgorszym przypadku myślałem, że to będzie choroba Leśniowskiego-Crohna czy coś.

Weszli i zrobili kolonoskopię. Gdy tylko wyszedłem, wciąż odstawiając leki, którymi mnie uśpili, mówili: „Masz raka”. Znaleźli guza w mojej okrężnicy. Więc to był szok. Wtedy myślałem, że to będzie po prostu kolejny rozdział w mojej książce – tak szybko mi przejdzie. W ciągu kilku dni zabrali mnie na operację i usunęli stopę jelita grubego. Miesiąc później miałam zaplanowaną chemię.

cytat

Przed tym wszystkim myślałem o zamrożeniu jajeczek. Odkąd byłem mały, wiedziałem, że chcę mieć dzieci – dorastając jako Grek, życie jest bardzo rodzinne. Ale byłem już po trzydziestce i nie spotkałem osoby, z którą chciałem założyć rodzinę. Po zdiagnozowaniu musiałam przyspieszyć tę procedurę, ponieważ nie wiesz, jak bardzo chemioterapia wpłynie na twoje jajniki i wszystkie te części. Niestety skończyło się to nieudaną próbą, ale przynajmniej mam gdzieś jedno zamrożone jajko. Potrzebowałbym wielu cudów, żeby zaczął działać, ale wtedy było to dla mnie bardzo ważne. Przeszedłem więc przez cały proces zapłodnienia in vitro między postawieniem diagnozy a pierwszą rundą chemioterapii. To był po prostu ten wir próbowania zrobienia wszystkiego. To było szalone.

portret Eleni

To było podczas jednego z moich pierwszych zabiegów w D.C. Miałem wtedy dużo więcej i bardziej kręconych włosów.

Eleni Cocores

Chemioterapia trwała sześć miesięcy. Wymagały infuzji co trzy tygodnie i pigułek. Miałem wiele różnych skutków ubocznych, na przykład nie mogłem dotknąć niczego zimnego. To było bardzo dziwne. Ale do czerwca 2020 skończyłem i skan wyglądał na czysty. Potem poszli dokończyć kolonoskopię, która została przerwana, kiedy wykryli mojego guza i niestety znalazłem coś innego: nieprawidłowe komórki, w których ponownie połączyły się z moją okrężnicą po usunięciu a noga tego.

To był środek COVID, więc kiedy wróciłem do Waszyngtonu na biopsję, zatrzymałem się sam w hotelu. Otworzyli mnie i odkryli, że rak rozprzestrzenił się na moją otrzewną, która jest trochę jak wyściółka twojego brzucha. To był naprawdę duży cios. Oznaczało to, że przeszedł z etapu trzeciego do etapu czwartego.

Nagle wszystko potoczyło się błyskawicznie. Byłem jak: „Co ja mam zrobić? Gdzie ja będę mieszkać?” Musiałam jak najszybciej rozpocząć chemioterapię. Skończyło się na tym, że przeprowadziłem się do Sarasoty, aby zamieszkać z przyjacielem na Florydzie. To godzina drogi od Tampy, gdzie znajduje się duży szpital onkologiczny. Plan zakładał przeprowadzenie tam innego rodzaju chemioterapii w nadziei na ustabilizowanie choroby, w ramach przygotowań do większej operacji. Ostatecznie miało to miejsce w Memorial Sloan Kettering w Nowym Jorku w listopadzie 2020 roku.

Co ja mam zrobić

Rozcięli mi klatkę piersiową i usunęli cały widoczny rak, a także narządy, do których się przyczepił. Więc niespodziewanie skończyło się na pełnej histerektomii i wycięciu wyrostka robaczkowego. Operację uznano za udaną i uznano, że „nie mam żadnych objawów choroby”. Niestety, kiedy wróciłem na kolejne badania, rak powrócił i rozprzestrzenił się jeszcze bardziej.

Zdecydowałem się pojechać do San Francisco Bay Area, aby zostać z kilkoma moimi najlepszymi przyjaciółmi, podczas gdy będę miał więcej leczenia. Po dwóch miesiącach intensywnej chemioterapii z radością dowiedzieliśmy się, że mój rak zareagował i nieco się zmniejszył. Wszyscy moi lekarze popierali moją krótką przerwę, abym mógł pojechać do Grecji, aby spędzić tam czas z rodziną i przyjaciółmi. Jednak kiedy wróciłem, okazało się, że mój rak odrósł. Wtedy zdecydowałem, że muszę się osiedlić na stałe.

Chciałem mieć gdzieś dom. Postanowiłem wrócić na Florydę.

szara linia
znalezienie domu
zewnątrz budynku

Będąc w centrum miasta, nawet jeśli nie czuję się na tyle dobrze, aby wyjść, ludzie, których znam, mogą wstąpić do mnie w drodze do restauracji lub sklepu.

Eleni Cocores

Urodziłem się w New Jersey, ale kiedy miałem 11 lat, przenieśliśmy się na południową Florydę. Wyjechałem zaraz po ukończeniu college'u w Miami. Przez ostatnie 15 lat, prawie całe moje dorosłe życie, mieszkałem w dużych miastach: Nowy Jork, San Francisco, DC. Nigdy nie myślałem, że wrócę na Florydę. Nigdy tak naprawdę nie czuję się związany z tym miejscem. Zdiagnozowanie raka zmieniło to wszystko; zmienia twoje priorytety. Szczerze mówiąc, nie wiem, ile czasu mi zostało. Mój stan umysłu stał się „Twoje życie zależy od tego, z kim je spędzasz”.

Na początku myślałam, że przeprowadzę się do Miami, gdzie mieszka jedna z moich sióstr. Zarówno ona, jak i jej mąż są lekarzami w szpitalu, w którym będę się leczyć. Jednak po ciężkich chwilach z nowym schematem chemioterapii zdałem sobie sprawę, że potrzebuję bardziej praktycznej opieki. Przeprowadziłem się więc z matką godzinę na północ do Boca Raton, gdzie dorastałem. Miałem tam wspólnotę.

puszki z farbą
Czerwona Sukienka

Wraz z najmłodszą siostrą zaczęłam szukać domu w tamtych okolicach. Ale w tamtym czasie, jeśli nie kupowałeś za gotówkę, naprawdę trudno było znaleźć miejsce. Więc zebraliśmy wszystkie pieniądze, jakie mieliśmy, i wyczyściłem moje 401 tys. I miałam naprawdę szczęście: mój dziadek dołożył niezłą sumę, bo wiedział, że chcę spełnić swoje marzenie o domu. Przez rok, w którym podróżowałem, tak naprawdę nie miałem własnej przestrzeni, a potem trochę skakałem po mieszkaniach w Waszyngtonie. Teraz miałem 35 lat; Bardzo chcę stworzyć dla siebie przestrzeń.

Początkowo pomyślałem: „Och, byłoby tak pięknie mieszkać naprzeciwko plaży lub mieć widok na wodę”. Ale wtedy ja zacząłem odwiedzać te miejsca i było to starsze towarzystwo, a dla mnie też trochę za cicho – zwłaszcza w porównaniu do innych miejsca, które znajdowały się w odległości krótkiego spaceru od centrum miasta, gdzie można było pójść do restauracji lub sklepu lub udać się do farmera rynek.

żywość

W przypadku innego mieszkania przygotowałem list z ofertą, aby przekonać sprzedawcę, że jestem właściwym nabywcą. Tam wszystko rozpisałem: Oto moja historia. Przelanie tego na papier stało się jasne: bycie w centrum miasta, możliwość chodzenia po różnych miejscach przypomina mi miejsca, w których kiedyś mieszkałem — San Francisco, Nowy Jork, DC — co mnie naprawdę uszczęśliwia. Bycie żywym pomaga mi czuć się bardziej żywym.

Nie udało mi się zdobyć tego miejsca, ale potem pojawiło się mieszkanie w kompleksie w doskonałej lokalizacji w Delray, około 40 minut od Miami. To było dwupokojowe, więc pozwoliłoby mieszkać tam mnie i mojej drugiej siostrze. Mniej więcej w tym samym czasie przeprowadzała się z Denver na południową Florydę i zdecydowaliśmy, że będziemy współlokatorami. Zredagowałem list i mamy miejsce.

szara linia
wsparcie strukturalne
piła
Czerwona Sukienka

Budynek został zbudowany w 2004 roku, a mieszkanie miało standardowe wykończenia: dywan w sypialniach, połączenie laminatu i płytek w kuchni. Pomiędzy kuchnią a salonem znajdowała się duża kolumna. To było całkowicie znośne i wiele osób prawdopodobnie nie wykonałoby żadnej pracy. Ale ponieważ to było moje pierwsze miejsce i biorąc pod uwagę moją sytuację zdrowotną, poczułem, że to moja szansa na stworzenie miejsca, które naprawdę kocham i które odzwierciedla mnie. Ale naprawdę musiałam się zastanowić, co to było. Nie byłam osobą, która miała tablice na Pintereście i zawsze śledziła blogi o wystroju wnętrz. Postanowiłem więc: sam wezmę się za ten projekt.

dzień demonstracyjny

Dzień demonstracyjny: kwiecień 2022 r Zaledwie miesiąc lub dwa po tym, jak przejęliśmy mieszkanie, weszli i wynieśli wszystko — z wyjątkiem jednej wanny.

Eleni Cocores
odzyskiwać

Gdy tylko oferta została zaakceptowana, skontaktowałem się z wykonawcami. Sposób, w jaki ostatecznie wypracowaliśmy umowę, był odpowiedzialny za zdobycie wszystkich materiałów. chciałem kontroli; Nie chciałem typowej szafki Shaker. Skończyło się na pracy z projektantem kuchni, ponieważ tam spędzam większość czasu i najbardziej chciałem zainwestować.

Moim celem było stworzenie ciepłego, przytulnego, komfortowego miejsca, w którym będę mogła się leczyć, regenerować i odpoczywać. Ale chciałam też, żeby to było miejsce, w którym mogłabym gościć. Uwielbiam gotować i zapraszać ludzi, zwłaszcza gdy jestem zestresowana. To jedna rzecz, która mnie uspokaja i utrzymuje w teraźniejszości, ponieważ wszystko, na czym musisz się skupić, to to, co robisz. Uwielbiam budować spiżarnię i po prostu mieć świeże składniki i robić to wszystko, robić cały posiłek, cały proces chodzenia na targ rolniczy i targ rybny. Byłem naprawdę zdenerwowany kupnem piekarnika indukcyjnego, ale zakresy gazu nie są tak naprawdę czymś na Florydzie, zwłaszcza w budynku mieszkalnym. W kuchni udało nam się zdjąć tę kolumnę i otworzyć przestrzeń. Na końcu jest duża wyspa, która zakrzywia się; jeśli gotuję, ludzie mogą przy tym siedzieć, a ja mogę się z nimi kontaktować. Blaty będą kwarcowe, białe z beżowymi odcieniami.

Wszędzie oprócz łazienek położyliśmy jasne podłogi z białego dębu. Mam trochę płytek palmowych w jednej z łazienek. Pomysł polegał na „naturalnych odcieniach ziemi z mieszanką tropikalnego wybrzeża Florydy”. Skończyło się na szafkach w kolorze szałwii do kuchni, z miejscem na otwarte półki powyżej, więc nie zobaczysz zbyt wielu szafek. Wiem, że kolor jest teraz w modzie. Mam nadzieję, że się tym nie zachoruję.

W salonie chciałam naprawdę wygodną kanapę. Zamówiłem jeden z fotelem i może dostanę jeszcze inne fotele do sypialni. W ten sposób mogę po prostu wejść i odpocząć. Nie lubię, gdy telewizor jest centralnym punktem pokoju, ale jednocześnie oglądam dużo telewizji i filmów, ponieważ nie czuję się dobrze. Zastanawiam się więc nad kupnem Samsung Frame i uczynieniem go bardziej galerią ścienną, aby nie wyskakiwał tak bardzo.

szary fotel
Czerwona Sukienka

W całym tym miejscu chciałbym zintegrować kilka różnych przedmiotów, które zebrałem po drodze: vintage lub rzeczy, które pochodzą od moich dziadków, bez sprawiania wrażenia zbyt zagraconego. Zobaczymy ponownie, jak to ożyje.

Podłoga była koszmarem. Przyszła pierwsza próbka i była o wiele ciemniejsza niż się spodziewałem, z podobnymi czarny podtony. Musiałem go zwrócić i uiścić opłatę za uzupełnienie zapasów. Nawet ten, który mam teraz, jest ciemniejszy niż chciałem, ale musiałem po prostu z nim iść. Oczywiście wydajesz dużo pieniędzy, chcesz się upewnić, że to pokochasz. Jestem perfekcjonistą. Ale jednocześnie staram się być praktyczny. Jedną z trudniejszych rzeczy było zmęczenie decyzyjne.

renowacja suchego baru

Suchy Bar, Lato 2022: To jest zaraz po wejściu, przy stole jadalnym. W tym czasie tak naprawdę nie piję, ale mam lekkie uzależnienie od wód sodowych! Jeśli przyjdą goście, nadal mogę zrobić im koktajl.

Eleni Cocores

Powiedziałbym, że podczas remontu mój czas był podzielony może 50 na 50: połowa to wizyty u lekarzy, leczenie i rekonwalescencja. A druga połowa kupowała rzeczy online lub chodziła do różnych sklepów. Było niezliczoną ilość razy, kiedy byłem zbyt chory lub miałem mdłości, aby przeprowadzić jakiekolwiek badania lub zamówić, co prawdopodobnie trochę opóźniło wszystko.

szara linia
nowy fundament
narzędzia
Czerwona Sukienka

To było dobre i złe, żonglowanie projektem podczas leczenia. Miło było mieć na czym się skupić. Kiedy ja jestem czuję się dobrze, biegam w kółko, chodzę do różnych sklepów, oszczędzam, próbuję robić to wszystko. To może być trochę męczące, ponieważ nie mam ostatnio zbyt dużo energii.

Ale jestem Panną. kocham projekty; Uwielbiam planować różne rzeczy. Po prostu posiadanie czegoś, do czego mógłbym użyć mojego mózgu - od jakiegoś czasu nie czułem się, jakbym to robił. To miłe uczucie. Ta choroba zmusiła mnie do robienia rzeczy z dnia na dzień. Ten projekt był stresujący, ale pozwolił mi też poczuć, że coś produkuję, czyn coś z moim czasem i energią. Zaczyna przynosić efekty. I całkiem zabawnie było patrzeć, jak ożywa.

osiągnąć

Wiele kultury greckiej kręci się tutaj wokół kościoła. To jest bardzo ściśle związane. Więc chociaż przez lata nie byłem zbyt blisko z grecką społecznością w tej okolicy, ta sieć była dla mnie świetnym systemem wsparcia, odkąd wróciłem. Pojawiają się i okazują mi miłość i wyciągają rękę, jeśli potrzebuję gdzieś podwieźć lub nie czuję się dobrze. Proponują, że przyniosą mi rzeczy. Kilka tygodni temu, kiedy dowiedziałem się, że jest kolejny guz, zorganizowali mi kolację niespodziankę, co było naprawdę miłe. Czuję się szczęściarzem, że mam tak wspaniały system wsparcia. Jestem naprawdę szczęśliwy.

szara linia
zaufaj swojemu przeczuciu

„Jeśli obecne tendencje się utrzymają, przewiduje się, że do 2030 roku liczba przypadków raka okrężnicy wzrośnie o 90% u pacjentów w wieku poniżej 35 lat” — donosi Y. Nancy You, M.D. Badania przesiewowe w kierunku raka jelita grubego są zalecane począwszy od 45 roku życia dla pacjentów o średnim ryzyku. Mam nadzieję, że moja historia zwiększy świadomość młodych dorosłych na temat raka okrężnicy i zainspiruje innych do podjęcia projektów renowacji domu, nawet jeśli przechodzą przez osobiste wyzwania w swoim życiu. Czasu i zdrowia nigdy nie należy brać za pewnik.


Śledź House Beautiful na Instagram.