Prawdziwa historia domu morderstw w Boise pochodzi prosto z horroru

Pełna historia Boise Murder House została przedstawiona w drugim sezonie podcastu House Beautiful o nawiedzonym domu, Ciemny dom. Posłuchaj odcinka Tutaj.

Zobacz cały post na Iframe


Przejeżdżając obok domu przy 805 W Linden Street w Boise w stanie Idaho, trudno się nie gapić. Pokryty warstwą sadzy, z wybitymi i zabitymi deskami oknami i śmieciami porozrzucanymi po podwórku, dwupiętrowy budynek o powierzchni 2728 stóp kwadratowych Styl rzemieślniczy dom wygląda jak opuszczony horror ustawić. Prawdziwa historia jest jednak o wiele bardziej przerażająca.

Znany powszechnie jako Boise Murder House, dom jest czasami nazywany przez miejscowych Chop-Chop House, co jest lekkim odniesieniem do makabrycznego zabójstwo które miało miejsce ponad trzy dekady temu. We wczesnych godzinach porannych 30 czerwca 1987 roku 37-letni Daniel Rodgers i 31-letni Daron Cox zastrzelili 21-letniego Prestona Murra w piwnicy domu Rodgersa przy 805 W Linden Street. Następnie dwaj mężczyźni użyli siekiery i noża do rozczłonkowania jego zwłok, zawinęli kawałki w plastikowe torby i pojechali na granicę Idaho-Oregon, aby wrzucić części ciała do zbiornika Brownlee. Choć fakty zbrodni są przerażające, jest jeden szczegół bardziej nawiedzający niż reszta: Murr prawie uciekł.

Dom Morderstwa w Boise
Dzięki uprzejmości Idaho Architecture Project

Według dokumenty sądoweokoło północy między trzema mężczyznami wybuchła kłótnia, a Murr został postrzelony w ramię przez jednego z dwóch pozostałych. Udało mu się jakoś uciec z domu, pobiegł do pobliskiego domu i walił w drzwi błagając o pomoc, ale nikt nie odpowiadał. Jednak mieszkający w środku sąsiad wezwał policję. Zgłosił, że słyszał walenie w drzwi, a także krzyk kogoś „puść mnie”, po którym nastąpił udręczony krzyk. Wyglądając przez okno, zobaczył, jak ktoś goni Murra, w końcu go łapie i ciągnie z powrotem do piwnicy domu Rodgera, gdzie został śmiertelnie postrzelony w tył głowy.

Chociaż policja nigdy nie odpowiedziała tej nocy, następnego ranka została ponownie wezwana przez tego samego sąsiada, który poprosił urzędników o zbadanie krwi na jego drzwiach z siatką. Krew znaleziona w całej okolicy — na chodnikach i przynajmniej w jednym sąsiedztwie domu — dalej malował wstrząsający obraz desperackiej próby ucieczki Murra przed mordercami poprzedniej nocy. Chociaż miejsce zbrodni już dawno zostało oczyszczone, mroczna spuścizna do dziś utrzymuje się wokół 805 W Linden Street.

ikona YouTube'aZobacz cały post na Youtube

Nie jest jasne, co stało się z domem bezpośrednio po tym, jak Rodgers został wysłany do Stanowego Centrum Karnego w Idaho do odbycia kary dożywocia bez możliwości wcześniejszego zwolnienia, ale akta majątkowe dostępne online wymieniają nowego właściciela, Jamesa Howella, na dzień 2000. Od tego czasu Howell wynajmował dom wielu najemcom, a ze względu na bliskość Boise State University stał się popularnym wyborem wśród studentów szukających mieszkań poza kampusem. W rezultacie lokalna wiedza o domu ma zdecydowanie kolegialny charakter: głosi jedna z uporczywych plotek że bracia z bractwa od lat donoszą, że widzieli krew kapiącą ze ścian piwnicy. Chociaż w tej opowieści nie ma prawdy – a 805 W Linden nigdy nie było oficjalnym domem bractwa – wielu byłych mieszkańców twierdzi, że tam Jest coś „nie tak” w przestrzeni.

Dom Morderstwa w Boise
Dzięki uprzejmości Idaho Architecture Project

„Piwnica była przerażająca i sprawiała dziwne wrażenie. Zabieraliśmy tam ludzi, żeby ich przestraszyć. Nigdy nie widziałem żadnych duchów, ale można było powiedzieć, że coś jest nie tak” – powiedział lokalnej stacji radiowej Joe W., były student BSU, 107,9 LITE FM. Inna mieszkanka Boise, Rachel R., powiedziała stacji, że jej rodzina prawie kupiła dom w 2000 roku i do dziś jest niespokojna, gdy myśli o ich wycieczce po domu. „Wyglądało na to, że został opuszczony, a piwnica była zdecydowanie najbardziej przerażającą częścią” – powiedziała. Ale ze wszystkich relacji udostępnionych 107.9 najdziwniejsza opowieść, przedstawiona przez Dana D., wykracza daleko poza piwnicę.

Według jego historii, pewnej nocy Dan i jego przyjaciel myśleli, że słyszeli, jak ktoś próbuje włamać się do domu. Kiedy wyszli na frontowy ganek, żeby sprawdzić, co się dzieje, nikogo tam nie było. Po rozejrzeniu się po podwórku, Dan odwrócił się w stronę domu i zobaczył w oknie sypialni na piętrze „wielką czarną, oleistą rzecz”. Pamięta, jak cienista postać oddalała się od okna i kierowała do drzwi sypialni, zanim zniknęła. Wkrótce potem pojawił się ponownie na zewnątrz w lustrze na werandzie. Dan patrzył, jak „kula oleistej czerni” przesuwa się w dół dużej kolumny werandy, powoli powiększając się, aż pochłonęła całe odbicie w lustrze i przeszła przez niego. „To była najdziwniejsza, najbardziej niepokojąca rzecz, jaką kiedykolwiek czułem, a samo pisanie tego sprawia, że ​​znowu to czuję. To jak lodowe palce wbijające się w moje ramiona” – powiedział.

Dom Morderstwa w Boise
Dzięki uprzejmości Idaho Architecture Project

Pomimo tych – i wielu innych – mrożących krew w żyłach anegdot, Howell twierdzi, że dom nie jest nawiedzony. Była lokatorka Deann Davis, która mieszkała w domu z dwiema córkami w latach 2008-2009, zgadza się, mówiąc Kanał informacyjny Idaho 2 że jej rodzina nigdy nie doświadczyła w domu żadnych zjawisk paranormalnych. Ale nawet jeśli w domu nie nawiedzają duchy, z pewnością jest inna niewidzialna siła: zła reputacja. „Nigdy się nie bałem ani nie czułem, że jest nawiedzony, ale jest tak wiele historii, że wszyscy są przekonani, że tak jest” – powiedział Davis.

Chcesz dowiedzieć się więcej o Boise Murder House? Słuchać odcinek z tego tygodnia z naszej serii podcastów o nawiedzonym domu, Ciemny dom, aby uzyskać więcej historii o duchach i wgląd w pokręconą historię domu.