Spojrzenie od środka na scenografię „Witamy w Chippendales”.
Gdy scenograf Richard Bloom po raz pierwszy rozmawiał o tym ze współprowadzącymi show, Robertem Siegelem i Jenni Konner Witamy w Chippendales, jedno z jego pierwszych pytań brzmiało: „Jak bardzo jesteśmy związani z prawdziwymi zdjęciami?” Ich odpowiedź: „Weź licencję artystyczną”.
Obejmujący ponad dekadę ośmioodcinkowy Hulu dramat mówi oburzona prawdziwa historia imperium striptizu Chippendales i zbrodni jego założyciela, Somena „Steve'a” Banerjee (w tej roli Kumail Nanjiani) — co obejmuje wynajęcie płatnego zabójcy do zabicia jednego z jego choreografów, Nicka De Noia (w tej roli Murray Bartletta). Aby oddać sedno opowieści, scenografia łączy zintensyfikowaną wersję rzeczywistości z wymarzoną atmosferą. „To opowieść o nieudanym amerykańskim śnie” — mówi Blooms. „I tak naprawdę chodzi o tych dwóch różnych mężczyzn, którzy mają bardzo różne marzenia. Steve jest po prostu całkowicie napędzany pieniędzmi, a Nick jest całkowicie napędzany przez swoje artystyczne ja. I obaj próbują osiągnąć te wizje”.
Dwupoziomowa konstrukcja zestawu Los Angeles Chippendales.
Bloom od razu wiedział, że chce, aby sztandarowy Chippendales serialu stał się klubem wielopoziomowym, aby zwizualizować dwie próby w grze. Nakręcony w całości w Los Angeles, wnętrze klubu zostało zbudowane na scenie. W większości scen plenerowych wykorzystano klub dla dżentelmenów o nazwie PlanB, który znajduje się zaledwie kilka kilometrów od pierwotnej lokalizacji. „Próbowaliśmy wydobyć całą esencję tych wczesnych zdjęć Chippendalesa” — mówi Bloom o scenografii. „Mamy te tańczące strąki, które mają tę tandetną marmurkową teksturę. Takie istniały w prawdziwym klubie. Więc staraliśmy się wziąć elementy tak, aby każda nieruchoma klatka była jak podwyższona wersja tego, co było”.
Przez cały program klub przechodzi transformację. „Pomyślałem, że fajnie byłoby zestawić te bardzo tradycyjne, smutne, amerykańskie panele ścienne z blichtrem, przepychem i aspiracjami” — mówi projektant.
Na początku jest to dość martwa sceneria z kilkoma światłami, pionowymi boazeriami i pokrytą ścianą lincrusta palmowa który był pomalowany na złoto. W miarę upływu czasu klub staje się coraz bardziej żywy dzięki blaskowi – złotym żaluzjom pionowym w biurze, wirującym dyskotekowym kulom, jaskrawemu neonowi i powtarzającym się lusterkom. Paleta kolorów rozszerza się od dwóch kolorów do magenty i różnych odcieni turkusu poprzez oświetlenie. Biuro zachowuje złowrogą atmosferę, podczas gdy olśniewający blask klubu sączy się przez szklane drzwi.
Oprócz replik t-shirtów i kubków Chippendales do sklepu z pamiątkami, zespół Bloom stworzył trzy różne kalendarze, które bardzo przypominają te, na których bazują. „Wyglądają absurdalnie w serialu, ale równie absurdalnie wyglądają w prawdziwym życiu” — mówi Bloom, który zdecydowanie zaleca obejrzenie zabawnych scen w wydaniu rzeczywistego kalendarza Chippendales z 1982 roku.
Domy w całym serialu nie były ściśle związane z tym, w czym mieszkali prawdziwi odpowiednicy bohaterów. Zmiana miejsca zamieszkania Banerjee jest jasna. „Na początku koncepcja była taka, że ostatecznie, kiedy spotyka Irene i zakochują się w sobie, osiągnie ten sam cel. coś w rodzaju statusu, jaki miał jego dawny szef” — mówi Bloom, odnosząc się do domu w Beverly Hills, który odgrywał rolę potentata na stacji benzynowej siedziba.
Steve i Irene Banerjee (w tej roli Annaleigh Ashford) po raz pierwszy wprowadzają się do klasycznego kalifornijskiego rancza domu, który podkreśla wpływ Irene na stworzenie dla niego ciepłego, przytulnego domu marzeń i życia rodzinnego. Następnie przenoszą się do większej rezydencji, która jest „trochę wystawna, trochę Vegas” — mówi Bloom. Dom ma wiele kolumn doryckich, ekstrawagancką fontannę z przodu, zewnętrzne spiralne schody i basen na podwórku. Istnieje na zamkniętym osiedlu w dzielnicy Chatsworth w dolinie San Fernando.
„Chcieliśmy pokazać, że czas minął, ale on również odniósł spory sukces – i staje się dość lekkomyślny ze swoimi pieniędzmi” — mówi Bloom. „Wnosi do firmy tylko to, czego potrzebuje, aby ją spakować, ale tak naprawdę zależy mu na statusie”.
Przedmioty w domu dodatkowo to potwierdzają — od wspaniałego portretu pary i ich ekstrawagancji baldachim sypialni do ogromnego pluszowego misia i otaczającego go morza innych pluszaków w ich dziecku sypialnia.
W przypadku domu De Noia w Los Angeles Bloom chciał „miejsca w rodzaju showmana, ale także bardzo Los Angeles”. Wylądował na budynku z połowy wieku w kolorze flaminga nazwał Hollywood Riviera, aby przedstawić zewnętrzną stronę, pokazując, jak De Noia żyje przeszłością i „próbuje być hetero i żyć tym życiem”, Blooms mówi.
Wnętrze zostało zbudowane na scenie i oparte na rzeczywistym planie konkretnego mieszkania w tej konstrukcji. Zawiera nawet draperie z tego rzeczywistego domu, które dekoratorzy zestawu pozyskali od właściciela, który planował je wyrzucić. „Kiedy faktycznie wychodzi, jedzie do Nowego Jorku, zaczyna żyć swoją prawdą i staje się bardziej artystyczny spełniony, chciałem wejść w klimat bardziej Broadwayu, ale także bardziej w stylu Art Deco, klimat deco z lat 80.”, Bloom mówi.
The Hollywood Riveria gra w mieszkaniu De Noia w Los Angeles.
Odpowiednio, znaczna część procesu projektowania produkcji odbywała się w chaosie serialu. „Byliśmy w trakcie próbowania czegoś zaprojektować i nagle słyszeliśmy utwór, a potem słyszeliśmy krzyki kobiet” — mówi Bloom. „Stworzyło to naprawdę zabawną imprezową atmosferę, która była bardzo surrealistyczna w pracy”.
Uwielbiasz scenografię. Tak jak my. Zajmijmy się tym razem.
Śledź House Beautiful na Instagram.