Sandra Bullock rezygnuje z aktorstwa, by spędzać czas ze swoimi dziećmi
Sandra Bullock robi sobie przerwę w karierze aktorskiej, aby spędzać więcej czasu z rodziną.
Zdobywczyni Oscara aktorka, która jest matką 12-letniego syna Louisa Bullocka i 10-letniej córki Laili Bullock, powiedziała Rozrywka dziś wieczorem że planuje wycofać się z aktorstwa, aby być „w miejscu, które czyni mnie najszczęśliwszym”.
„Kiedy jestem w pracy, traktuję swoją pracę bardzo poważnie” – wyjaśniła. „A ja po prostu chcę być 24/7 z moimi dziećmi i rodziną. To tam będę przez jakiś czas”.
Żartowała również, że podczas tej przerwy w Hollywood „zaspokoi każdą ich potrzebę [i] ich kalendarz towarzyski”.
„Wszyscy rodzice znają mnie jako szaloną panią z pandemią” – kontynuował Bullock. „Wiedzą, że ich dzieci wrócą bez COVID, kiedy przyjdą do naszego domu”.
The Ocean's Eight Gwiazda adoptowała Louisa i Lailę odpowiednio w 2010 i 2015 roku. Jest współrodzicem z Bryanem Randallem, jej chłopakiem od 2015 roku.
Bullock otworzył się na temat rodzicielstwa Jadzie Pinkett Smith w grudniowym odcinku Rozmowa przy czerwonym stole.
„[Randall] jest przykładem, który chciałbym, aby moje dzieci miały” - powiedziała podczas swojego gościnnego występu, per MI! Aktualności. „Nie zawsze się z nim zgadzam, a on nie zawsze zgadza się ze mną, ale jest przykładem nawet wtedy, gdy się z nim nie zgadzam… Jest właściwym rodzicem na tym stanowisku”.
Opowiedziała również o adopcjach swoich dzieci.
„To mnie bardzo wzruszyło, ale czuję ponad wszelką wątpliwość, że to moja matka przyniosła mi te dzieci” – powiedziała powiedziała, dodając, że „dowiedziała się o obojgu dzieciach” podczas pobytu w mieście, w którym przebywała jej matka, Helga Meyer pochowany. „Wiedziałem, że zostanę matką. Wiedziałam, że nie będę matką w młodym wieku... Byłem na kole, ale to trudne, gdy społeczeństwo oddycha ci po karku i mówi: „Musisz robić [macierzyństwo] w ten sposób”.