10 strasznych miast w USA dla miłośników nawiedzonej historii
Obecnie park stanowy w Kalifornii, Ciało było niegdyś centralnym miastem wydobywającym złoto, które zostało opuszczone pod koniec lat osiemdziesiątych XIX wieku. Położone w pobliżu granicy z Nevadą, godzinę drogi na północ od Parku Narodowego Yosemite, w tym mieście znajdują się stare domy, samochody, a nawet ratusz przekształcony w muzeum górnictwa.
Centralia, najnowsze miasto duchów w USA, zostało całkowicie opuszczone dopiero w 2020 roku z powodu podziemnego pożaru, który tli się od 1962 roku. Ktoś wzniecił pożar na składowisku, nie wiedząc, że znajdowało się ono nad otwartym pokładem Mammoth Vein, jednego z największych złóż węgla antracytu w USA, podaje Harrisburg w Pensylwanii. WGAL 8. Eksperci twierdzą, że może to trwać 500 lub więcej lat. Rząd zapłacił mieszkańcom za wyjazd i odwiedzający są odradzani, ale ludzie i tak wyjeżdżają. Najważniejszym wydarzeniem jest autostrada Graffiti, odcinek drogi pokryty kolorowymi graffiti.
Położone przy gruntowej drodze Garnet Range Road, około godziny jazdy samochodem na wschód od Missoula, Garnet to dobrze zachowane miasto górnicze, którego początki sięgają lat sześćdziesiątych XIX wieku. Według badaczy, przemysł ten przeżywał swój rozkwit pod koniec lat 90. XIX wieku i powrócił do ożywienia w latach trzydziestych XX wieku wraz z odkryciem i ponownym pojawieniem się złota.
stowarzyszenie konserwatorskie który nim zarządza, ale nie przetrwał II wojny światowej. Nadal można zobaczyć pozostałości opuszczonych pokoi hotelowych, domów i dowody niegdyś kwitnącego miasta duchów gorączki złota.Znajduje się w hrabstwie San Bernardino, około dwóch godzin na północny wschód od Los Angeles, Perkal zostało założone w 1881 roku jako miasto wydobywające srebro, ale gdy kopalnia się wyczerpała, mieszkańcy spakowali się i wyjechali. Miasto zostało później przekształcone w park hrabstwa i dziwaczną atrakcję turystyczną. W przeciwieństwie do większości miast duchów, jest tu tętniące życiem. Możesz odwiedzić muzeum, zwiedzić kopalnię srebra, wydobyć złoto, zobaczyć iluzje optyczne w Mystery Shack, wybrać się na wycieczkę z duchami, a nawet zorganizować wesele. Aha, i ma pięć restauracji, w tym salon w stylu Old West.
Park Narodowy Doliny Śmierci to logiczne miejsce na upiorne miasto. Ta osada na obrzeżach, dwie godziny na północ od Las Vegas, niegdyś kwitnące miasto górnicze, rozrosła się wykładniczo w latach 1905–1910, kiedy górnicy wydobyli tam złoto. W czasach swojej świetności Ryolit miało hotele, sklepy, lodziarnię, szkołę i dwie elektrownie – tak, to miasto duchów miało elektryczność. Słynął z Butelkowego Domu, domu, który górnik zbudował z 50 000 (jak się domyślacie) butelek po piwie i alkoholach. Jednak do 1914 r. Ryolit podupadał, a do 1919 r. Został całkowicie opuszczony. Dom Butelkowy został odrestaurowany w 1925 roku (nie mniej przez Paramount Pictures) i nadal można go oglądać.
Podobnie jak wiele miast duchów na Starym Zachodzie, Św. Elmo wydobywał zarówno srebro, jak i złoto. Jednak w ciągu zaledwie 40 lat tamtejszy przemysł wydobywczy zaczął podupadać, a kiedy w 1922 r. zaprzestano kursowania kolei, została opuszczona. Dziś ma funkcję funkcjonalną sklep spożywczy który jest otwarty latem i ponad 40 budynków, w tym salon, gmach sądu/więzienie, sklep i domy, które można oglądać przez cały rok.
Najbardziej odległe, straszne miasto na naszej liście, Kennecotta to opuszczony obóz górniczy miedzi na obszarze spisu ludności rzeki Copper River w amerykańskim stanie Alaska, siedem do ośmiu godzin jazdy samochodem od Anchorage. Obóz istniał do 1938 r., kiedy to skończyły się miny. To jest historyczny punkt orientacyjny Według Służby Parków Narodowych jest to „najlepszy zachowany przykład wydobycia miedzi z początku XX wieku”. Jeśli nie masz ochoty przyjechać osobiście, możesz skorzystać z usług parków niesamowite fotografie Kennecotta wtedy i teraz.
Do dziś znane jest miasto widmo Terlingua było nie tylko centrum rtęci dla firmy Chisos Mining Company na przełomie wieków (założonej w 1903 r.), ale było także miejscem pierwszego słynnego mistrzowskiego gotowania chili w 1967 r. Obecnie w pierwszą sobotę listopada w konkursie bierze udział ponad 10 000 „głowek chili” z całego świata. Jeśli odwiedzasz Park Narodowy Big Bend, jest to naturalny przystanek na Twojej trasie.
Nazwany na cześć tego, co górnicy mieli nadzieję tu znaleźć, Goldfielda było szczęśliwym miastem do 1897 roku, kiedy ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę, że złoto się skończyło. Pozostali mieszkańcy nie przetrwali długo: zgładziła ich gwałtowna powódź w 1913 r., a następnie niszczycielski pożar w 1923 r. Współcześni poszukiwacze przygód będą zachwyceni, gdy dowiedzą się, że znajduje się ono u podnóża Gór Przesądów i że odbywają się tam nocne wycieczki duchów, wraz z kawiarnią, steakhouse/salonem, a nawet burdelem (z wycieczką historyczną). Goldfield ma również wiele atrakcji dla dzieci, w tym tyrolkę, kolejkę, wycieczki po kopalniach, wystawę gadów, tajemniczą chatę i – oczywiście – płukanie złota.
Położony w Las państwowy Salmon-ChallisCuster było w XIX wieku miastem górniczym specjalizującym się w złocie. Dzięki kopalniom Lucky Boy i Black Custer osiągnął szczytową populację w 1896 roku. Jednak w 1910 roku został opuszczony. Dziś jest to jedno z trzech miast duchów, które można odwiedzić Kraina Parku Stanowego Yankee Fork. Będąc tam, być może zechcesz sprawdzić historyczne gorące źródła z basenami o żwirowym dnie – to miejsce, w którym odpoczywali poszukiwacze złota i od tego czasu niewiele się zmieniło.
Kate McGregor jest redaktorem SEO w House Beautiful. Omówiła wszystko, od wybranych podsumowań wystroju wnętrz i przewodników zakupowych, po rzuty okiem na dom życia inspirujących twórców, dla publikacji takich jak ELLE Decor, Domino i Architectural Digest’s Sprytny.