Jak Bunny Williams tworzy domy, które są tak funkcjonalne i wygodne, jak piękne?
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Lauren Tamaki
Mając na swoim koncie pół wieku doświadczenia – w tym szkolenie w kultowej firmie projektowej Parish-Hadley – wiele ukochanych książek o projektowaniu, linia mebli, i projektów w każdym większym magazynie, można śmiało powiedzieć, że Bunny Williams opanowała swoje rzemiosło. Ale projektant jest zawsze wciąż się uczy. To dlatego, że dla Williamsa projekt jest osobisty.
Każdy projekt, który realizuje, zaczyna się od poważnego etapu poznawania, w którym celebrowana projektantka stara się dowiedzieć wszystkiego o tym, jak klient żyje, je, bawi i odpoczywa w Dom. „Mówię: »Opowiedz mi o swoim życiu. Opowiedz mi o swoim dniu. Opowiedz mi o swojej rodzinie” – mówi Dom Piękny. „‚Powiedz mi, jak widzisz siebie mieszkającego w tym domu?’”. Bo przecież „jak ja żyję i jak żyją mogą być bardzo różne” – zaznacza.
Ta postawa podkreśla etos przekonania Williams do projektowania – i koncepcję, która uczyniła ją tak sławnym talentem: Pokoje powinny odnosić się do tego, jak żyjesz. Wnętrza Williamsa są piękne, tak. Ale zawsze, zawsze są wygodne, funkcjonalne i służą życiu, w którym żyją. Poniżej projektantka dzieli się swoimi najlepszymi radami, jak to osiągnąć:
1. Poznaj swój cel
„Dobry projekt powinien dopasować swoją lokalizację, dopasować swoich klientów i szanować dom i jego historię” mówi Williams. Przestrzeganie tej zasady oznacza, że każdy dom Williamsa będzie wyjątkowy – idealnie dopasowany do jego mieszkańców i otoczenia.
Oznacza to również, że design stale się dostosowuje: „W XVIII wieku ludzie żyli zupełnie inaczej” — podkreśla Williams. „Meble ustawiono na obrzeżach pokoju, a służący przybyli i wykonali stoły do gier i ustawili siedzenia”.
Ponieważ można śmiało powiedzieć, że większość z nas nie żyje teraz tym życiem, projekt domu powinien ułatwiać życie takim, jak to tylko możliwe. są żyjący. „Uwielbiam, gdy w pokojach znajdują się stoliki, które goście mogą samodzielnie podnieść, lub wbudowany bar, dzięki czemu gospodarz nie musi biegać tam iz powrotem” – mówi Williams. „Chodzi o łatwość”.
2. Postaw na wielofunkcyjność
Ale oczywiście nie zawsze żyć tak samo w naszych domach. Kluczowa jest więc wielofunkcyjność: zawsze powinieneś mieć wystarczająco dużo miejsc siedzących dla tylu osób, ile będziesz mieć w przestrzeni, ale zaaranżowanych w taki sposób, aby działały równie dobrze dla 16 osób, jak dla jednej. „W moim salonie tutaj [w jej domu w Connecticut] mam sofę, duże wygodne krzesło, drugie małe krzesło, dwa wsuwane boczne krzesła i parę ławek. Tak więc osiem osób może siedzieć tam bardzo wygodnie, ale mogę też wejść tam sam i czytać przez kilka godzin ”, ujawnia Williams.
3. Stwórz intymność, bez względu na rozmiar
Myśl o zabawie dla 16 może przywoływać wyobrażenia wielkości, ale to, co sprawia, że projekty Williamsa są tak atrakcyjne, to to, że – pomimo tego, jak duży dom urządza – nigdy nie są onieśmielające. „Chcesz, aby twoje grupy siedzące były intymne”, mówi Williams. W swoich domach Williams jest znana z tego, że dzieli duże przestrzenie na wiele grup siedzeń, a następnie dodaje przytulności dzięki miękkim teksturom i relaksującym materiałom.
4. Nie utknij przy dopasowywaniu
„Mój salon ma rozkładane krzesło i krzesło tapicerowane oraz parę krzeseł i tak naprawdę nic nie pasuje” – wyznaje Williams. „I myślę, że w ten sposób pokój działa lepiej”. Po pierwsze, mówi, wraca do wielofunkcyjności. („Daje ci trochę większą elastyczność niż wtedy, gdy po prostu masz pokój pełen dużych, ciężkich mebli”). Ale tworzy również bardziej warstwowy, żywy nastrój, z którego słynie Williams.
5. Wprowadź osobiste akcenty
Inny sposób na dodanie żywego charakteru? Dotyk — a najlepiej wiele dotknięć —osobiste. Niezależnie od tego, czy są to zdjęcia Twoich dzieci, czy „duży stos książek” ułożony na krześle, Williams widzi takie akcenty jako ostatnie szlify projektu i takie, bez których żaden dom nie jest prawdziwym domem. „Domy, które dają najwięcej emocji, wykraczają poza dekoratora” – mówi Williams. „Jeśli po wyjściu dekoratora nic się nie porusza, nic się nie zmienia, to pokój wydaje się sterylny”.
6. Niech to się zmieni z czasem
Jeśli jest jedna rzecz, której można się nauczyć od projektanta, to to, że domy służą do życia, a te najlepsze będą się nosić z wiekiem i coraz bardziej kochać. „Dostają trochę patyny – stają się bardziej przytulne” – tak określa to Williams. „Zawsze mówię, że domy są jak para butów” – dodaje. „Są bardzo piękne, ale musisz je włamać. Pokazuje to pokój, który jest używany, kochany i zajęty”.
Śledź House Beautiful na Instagram.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.