Dwupoziomowy Manhattan z lat 30. XX wieku

instagram viewer

Schody wejściowe zachowują oryginalną balustradę zaprojektowaną przez Rosario Candela, kryjąc jednocześnie nowo zainstalowany schowek na rowery i deskorolki.

„Fortepian ma rzeźbiarską jakość, która zawsze sprawia, że ​​pomieszczenie staje się ciekawsze” – mówi Frank de Biasi, który zaprojektował mieszkanie w przedwojennej spółdzielni. Niestandardowa sofa w aksamicie Sabina Fay Braxton jest zwieńczona poduszkami z antycznych tkanin. Niestandardowe ekrany ze słomy i intarsji podkreślają wysokie sufity.

W salonie zabytkowe krzesła Lucite w stylu klismos, które kiedyś należały do ​​sportowych poduszek Karla Lagerfelda w wełnie Cowtan & Tout i poduszkach z koziego włosia. Kiedy partner de Biasiego, Gene Meyer, zaprojektował niestandardowy dywan z jedwabiu i wełny, zainspirowała go gra w kijki.

 Okiennice w salonie zostały zainspirowane mieszkaniem Billa Blassa w Sutton Place; na zamówienie składają się fotele obite tkaniną Prelle oraz szklano-metalowy stolik koktajlowy wypełniony puchem i pierzem.

insta stories

„Biblioteka służy jako męska jaskinia męża – stąd ogromny telewizor” – mówi de Biasi. Niestandardowy dywan Gene Meyer z odważnym motywem plemiennym zajmuje centralne miejsce. Zarówno sofa, jak i szenilowa tkanina zostały wykonane na zamówienie projektu. Zasłony są z jedwabiu na zamówienie, ręcznie tkanego przez Soie de Lune.

„Kiedy szukałem wykończenia do wykończenia brzegów jedwabnych zasłon z tafty w jadalni, znalazłem stare sari w sklepie importowym na Drugiej Alei w Nowym Jorku” – mówi de Biasi. „Uwielbiam używać antycznych tkanin, kiedy tylko jest to możliwe”. Niestandardowy stół ma blat z żywicy żurawinowej. Krzesła są oparcia w jedwabnej kratę Chelsea Textiles.

W toalecie, wycinanki z tapet Gracie w stylu vintage zostały odkupione na srebrnym papierze, również autorstwa Gracie.

„Każdy ma rzeczy, których nie chce oglądać” – mówi de Biasi. „Te szafki nad szafami przechowują bagaże, czapki i artykuły sezonowe”.

W głównej łazience lustra próżności zawieszono bezpośrednio przed oknami, które zostały wyposażone w matowe szkło dla zwiększenia prywatności.

„Nie da się tego zaszufladkować do konkretnego stylu i to dobrze” – mówi Frank de Biasi o mieszkaniu.

Widzisz tu coś, co Ci się podoba? Sprawdź nasze przewodnik zakupowy gdzie go znaleźć.

Ta historia pierwotnie ukazała się w kwietniowym wydaniu Dom Piękny.