Łatwy i ponadczasowy domek
Altana przy basenie obwieszona glicyniami tworzy jadalnię na świeżym powietrzu. Marmurowy blat stołu był marmurowy, a Bell zaprojektował jego żelazną podstawę. Krzesła pochodzą z English Country Antiques. Bell zaprojektował żelazny żyrandol i wiszące latarnie; oba są inspirowane latarniami ulicznymi, które widziała na Harbour Island na Bahamach.
Sufit i granica domku przy basenie zostały zainspirowane mozaiką z marokańskich płytek. Rzemieślnicy malowali go na desce z koralików, aby uzyskać efekt namiotu. Bell zrobił batikowe poduszki z narzuty Urban Outfitters. Dywan w paski pochodzi z Wisteria.
Ramka lustra w basenie przy basenie ma „śmieszny, mackowy wygląd, który jest niemal wodny” – mówi Bell, która zaadaptowała symulowane lustro z kości i kości słoniowej z jednego, którego wypatrzyła w sklepie; Steve Cavallo z Mirror Fair to zrobił.
„Corinna”, bohaterka olejnego portretu z Michael Connors Antiques, „jest jak zjawa przechodząca przez jadalnię” – mówi Bell. Stół został skopiowany z amerykańskiego antyku z Metropolitan Museum of Art. Został wykonany ze sztucznego słojów przez artystkę Lindsey Tipler, która również namalowała sztuczne mahoniowe wykończenie na krzesłach dla klientów i ośmiokątnym stole w holu między jadalnią a gabinetem. Obie lampy sufitowe John Rosselli.
Projektant Robin Bell pomniejszył wielkie proporcje wysokiego na 28 stóp sufitu w salonie tego nadmorskiego Nowego Jorku domu, urządzając w przytulny, nieskomplikowany sposób — wygodne, niepasujące do siebie meble ustawione w jednym dużym, ale kameralnym siedzeniu Grupa. Wszystkie meble tapicerowane zostały zaprojektowane przez firmę Bell.
Stół został skopiowany z amerykańskiego antyku z Metropolitan Museum of Art. Został wykonany ze sztucznego słojów przez artystkę Lindsey Tipler, która również namalowała sztuczne mahoniowe wykończenie na krzesłach dla klientów i ośmiokątnym stole w holu między jadalnią a gabinetem. Obie lampy sufitowe John Rosselli.
W salonie Bell zastosował odważną mieszankę kolorów, dającą zaskakująco kojący efekt, oraz mieszankę antyków i nowoczesnych mebli o zaokrąglonych i dopasowanych kształtach. Bell stworzył mozaikę otaczającą ogień z muszelek: „W domu zastosowałem bardzo podejście projektowe Bloomsbury, a ten duch jest prawdopodobnie najlepszy wyrażone tutaj — wszystko o zabawie i spontaniczności”. Na niebieskim stole od Johna Rosselli, lampy i czarne świeczniki pochodzą od Robina Bella Projekt.
XVIII-wieczny amerykański stół do zbiorów z oryginalną farbą i XIX-wiecznym amerykańskim szalem krzesła natychmiast nagrzewają klasyczną białą kuchnię, „centrala dowodzenia bardzo aktywnego gospodarstwa domowego”, mówi Dzwon. Nad wyspą znajduje się zaprojektowany przez Bella stojak na garnki z kutego żelaza, zawieszony na „poważnej kolekcji garnków” klientów, kupionej podczas podróży do Francji i Włoch.
Podest na drugim piętrze ma klasyczne szmaciane bieżniki w paski firmy Woodard Weave. Zdjęcia rodzinne są podzielone na dwie grupy ścian: czarno-białe na jednej ścianie, kolorowe na drugiej.
Kiedy klienci wrócili z Paryża z albumem z grafikami Honoré Daumiera przedstawiającymi etapy małżeństwa, Bell rozebrał go i pokrył oprawnymi grafikami ścianę sypialni gościnnej.
Kanapa, fotel i pufa w gabinecie pokryte są antycznym toaletem.
W pracowni artystycznej żony Bell dodała boazerię zgodną z architekturą w stylu gontowym z końca XIX wieku, podobnie jak w wielu pokojach.
W głównej sypialni łóżko z baldachimem z drewna sandałowego ze Sri Lanki jest zwieńczone pokrowcem na kratownicę testową Monique VV w kolorze kremowym od Old World Weavers.