Ankieta Dobrego Gospodarstwa Domowego 2015
83% z was jest cholernie szczęśliwych.
Ale co najbardziej poprawia twoje życie? Im częściej kobiety jedzą obiad ze swoimi rodzinami, tym bardziej są ogólnie zadowolone. A ci, którzy przynajmniej raz na kilka miesięcy spotykają się ze znajomymi i bawią, są ogólnie bardziej zadowoleni.
Nadal głównie zajmujesz się wszystkimi obowiązkami.
To nie twoja wyobraźnia: lwią część zajmujesz się gotowaniem, sprzątaniem, praniem i zakupami żywności. Tylko 17% gospodarstw domowych dzieli te obowiązki. A oto jak to robią:
Zamień prace domowe w czas wiązania
„Kiedy widujesz się tylko kilka godzin dziennie, jest do bani, gdy ten czas jest zjadany na wykonywanie oddzielnych zadań. A podwójna liczba rąk do pracy oznacza, że jest to o połowę krótsze, pozostawiając więcej czasu razem. — Myla Armugam, 28 lat, prawnik, bez dzieci, Nowy Jork
Przełóż to na papier.
„[Mój małżonek] miał 37 lat, kiedy się pobraliśmy i już trochę gotował, sprzątał i prasował. Kiedy sprawy traciły równowagę, zapisywałem, co zrobiłem i co zrobił — moja lista była dłuższa niż jego. Dostał to."
Dowiedz się, kto jest w czym dobry.
„Jestem bardziej planistą, więc planuję posiłki, wychodzę ze wszystkiego i wykonuję pewne prace przygotowawcze. Kto pierwszy wróci do domu, ten gotuje, a drugi sprząta. Jego specjalnością są śniadania; moja jest lunch i desery.” — Amy Elias, 46 lat, pracuje w niepełnym wymiarze godzin, mama 14-letniego chłopca i 10-latka, Grand Haven, Michigan
Tylko 5% mężczyzn robi własne pranie (westchnienie).
Pozostaje więc 76% z was, które nadal robią wyłącznie rodzinne pranie, podczas gdy 17% par dzieli te obowiązki. Pozostałe 2%? Korzystasz z pomocy wynajętej.
Kolejna interesująca statystyka: 78% kobiet nadal robi większość zakupów spożywczych. Ale 68% z was wolałoby sprzątaczkę od osobistego kucharza.
Im jesteś starszy, tym mniej wybredna jesteś w kwestii sprzątania.
„Mój dom był schludny, dopóki nie urodziłem dzieci. Mnie i mojemu mężowi powiedziano, że cudem będzie mieć dzieci. Cóż, mam dwa cuda i wolę mieć bałagan w domu i dzieci niż czysty dom i żadnych dzieci. Kiedy moi chłopcy dorosną, przyjdzie czas na sprzątanie. Na razie mój dom żyje!” — Natalie Embree, 48 lat, dwoje dzieci, Taylors, Karolina Południowa
„Jestem studentem studiów magisterskich i nauczycielem, więc moje życie może być stresujące. Potrzebuję, aby mój dom był czystym sanktuarium, do którego będę mógł wrócić po długim dniu, abym mógł lepiej skupić się na innych obszarach mojego życia. Kiedy mój dom jest brudny, jest to źródłem stresu. Moja zasada: jeśli zajmuje to mniej niż dwie minuty, zrób to teraz." — Amber C., 23 lata, Tallahassee, Floryda
A ty spędzasz mniej czasu na pracach domowych.