Włoski sposób życia
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Restauratorzy, mąż i żona oraz właściciele firmy projektowej Studio Due, Caleb Barber i Deirdre Heekin składają hołd Włochom w swoim przytulnym domku w Vermont. Poprosiliśmy ich o podzielenie się swoją wiedzą na temat dekoracji i rozrywki.

Ditte Isager
Deirdre Heekin: Czujemy, że częścią naszej misji jest styl życia – włoski styl życia – który obejmuje jedzenie, wino, rozrywkę, ziemię oraz życie w domu i na świeżym powietrzu.
Dlaczego włoski styl życia?
Dzień po naszym ślubie 20 lat temu polecieliśmy z Calebem do Toskanii i zostaliśmy przez rok. Byliśmy tancerzami, nie interesowaliśmy się jeszcze jedzeniem i winem, ale Włochy zmieniły nasze życie. Byliśmy zachwyceni. Bycie w kuchni i przy stole, bycie hojnym gospodarzem o wielkim, otwartym sercu – to podstawowe elementy życia we Włoszech. A Włosi robią to w niesamowicie pięknych wnętrzach, które przechodzą od nowoczesnego do wiejskiego ogrodu. Wiele z ich rozrywki odbywa się na zewnątrz, pod pergolą lub w ulubionej lokalnej kawiarni na placu. Każda impreza, każdy posiłek jest inny, ma swoją historię. Kiedy wróciliśmy, wiedzieliśmy, że chcemy tak żyć.
Wiele osób jedzie do Włoch i wraca zainspirowanych. Ale nie wszystkie otwierają restauracje tak jak ty!
To bardzo mało osteria o nazwie Pane e Salute — tylko siedem stołów i czteroosobowy bar. To jak organizowanie imprezy dla 20 osób każdego wieczoru, kiedy jesteśmy otwarci.
To jest prawdziwy duch an osteria — właściciel goszczący klientelę. Czy dwoje z was kiedykolwiek usiądziecie sami do spokojnego posiłku?
Na obiad zawsze robimy przerwę w domu, z pięknym stołem wewnątrz lub na zewnątrz. Gotujemy razem trzy lub cztery dania. Może to być zupa, pasztet, świeże warzywa z ogródka, może makaron. Zawsze jest wino. Możemy mieć tylko pół szklanki, ale wierzymy, że zawsze powinna być na stole. Tego dowiedzieliśmy się we Włoszech. Jeśli któryś z nas zostanie sam, nadal zrobimy ten sam rodzaj lunchu i nakryjemy dla siebie ten sam rodzaj stołu.
To dla mnie całkowicie zdumiewające – i całkiem cudowne.
Dlaczego traktujesz siebie inaczej niż traktujesz swoich gości? Nie powinieneś. Naprawdę wierzę w takie rozbicie dnia. Robią to za granicą, ale Amerykanie mają tendencję do przyspieszania lunchu. Jest coś w siadaniu do dobrze zastawionego stołu, co pozwala mi się zrelaksować. To prawie tak, jakby zrobił to dla mnie ktoś inny. Jakbym był na wakacjach w małej gospodzie. Myślę, że jest w tym książka, pomysł na porządny lunch.
Jesteś eseistą, który napisał już dwie książki o jedzeniu i piciu. A dodając do wszystkiego, co robisz, masz również firmę projektową.
Tak, nazywa się Studio Due. Design — wnętrza, meble, tekstylia — to nasza druga pasja. Wykonaliśmy wiele mebli do naszej restauracji i domu. Pierwszym elementem był stół Caleb zrobiony z drewna garażu, który rozebraliśmy. Było to rano w nasze pierwsze Święto Dziękczynienia tutaj i gdy klej na kołkach wysychał, pieklimy indyka i robiliśmy sos żurawinowy. Skończył ją w kilka minut po przybyciu gości. Używamy go teraz jako naszego biurka.
Jak czas spędzony we Włoszech wpłynął na twoje zdobienia?
Po prostu ciągnąc do prostych przyjemności i prostego piękna. Jestem bardzo wizualną osobą — uwielbiam patrzeć na rzeczy. Może to być plastikowy obrus na stoliku na zewnątrz, pod winoroślą, który ma tę wizualną poezję. Przechowywałem tak wiele z tych obrazów i nieustannie próbuję odtworzyć je we własnych przestrzeniach, szczególnie w obszarze rozrywki. Mimo że mieszkamy tu na stałe, staraliśmy się zaprojektować nasz dom z poczuciem wiejskiego domu, do którego uciekamy. Podoba nam się pomysł na weekendową imprezę w wiejskim domu w europejskim stylu, na której wszyscy siedzą wokół wiejski stół przy długich, spokojnych posiłkach, jedzeniu potraw z ogrodu i piciu ciekawych i uczciwe wino.
Dużo bawisz się w domu?
Często mamy przyjaciół. Uwielbiam jeść na zewnątrz. Zjedliśmy nawet lunch na śniegu, w jasny, słoneczny zimowy dzień. Myślę, że wiele osób powiedziałoby, że dzień jest mniej formalny, a noc bardziej, ale tak naprawdę lubię oficjalny lunch. Jednym z moich ulubionych posiłków jest niedzielny lunch. Zawsze należy ubierać się do posiłku i dla gości. To znak szacunku. Wiem, że to bardzo staromodne. Ale nawet w małej wiosce we Włoszech ubierasz się, jeśli wybierasz się na kawę do kawiarni. Zarówno mężczyźni jak i kobiety.
Jak ubierasz swoje stoły?
Prawie zawsze używam białego obrusu i winorośli, kiedy są w sezonie, ale żartowaliśmy, że każdy stół to coś w rodzaju artystycznego zaniedbania. Jest piękny, ale jest łatwy i trochę… nie beztroski, ale nie za bardzo wybredny czy zaaranżowany. Ma luz, co sprawia, że ludzie czują się bardziej komfortowo. Nie czują się skrępowani, jakby musieli uważać na swoje p i q.
Jaka jest najlepsza część rozrywki?
Ta wspólna chwila, którą może dać wspaniały obiad lub lunch. Caleb jest zawsze najszczęśliwszy nie wtedy, gdy ludzie mówią: „Och, to danie, które przyrządziłeś, jest niesamowite”, ale gdy wyraźnie dobrze się ze sobą bawią. Jedzenie, wino, atmosfera wspierają aktorów we wszystkich opowiadanych historiach.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.