Albie Buabeng, właścicielka domu po raz pierwszy, zabiera nas w podróż po zakupie domu
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Jako dwie dwudziestoletnie osoby pracujące w handlu detalicznym i żyjące od wypłaty do wypłaty w Nowym Jorku, mój mąż i ja nigdy nawet nie marzyliśmy o posiadaniu domu. To nigdy nie było naszym marzeniem – i mieliśmy swoje powody: poza faktem, że przeszkody finansowe wydawały się być… być nie do pokonania do Nowego Jorku, czuliśmy również, że jako najemcy mamy swobodę i elastyczność, aby żyć gdziekolwiek oraz luksus, że jakakolwiek konserwacja domu nie byłaby naszym fizycznym lub odpowiedzialność fiskalna.
Ale potem... rok 2020 się wydarzył. Mieliśmy przeniósł się na zachodnie wybrzeże (Seattle), założył rodzinę i nagle zmieniły się nasze poglądy — podobnie jak priorytety. Każdy z nas miał swoje indywidualne punkty krytyczne, których kulminacją była 3-miesięczna podróż do zakupu naszego pierwszego domu.
„Co byśmy teraz dali naszej córce, a co byśmy dla niej zostawili?”
Obserwując dorastanie naszej małej dziewczynki, zaczęliśmy trochę pomarzyć. I jako kreatywna byłam wyświetlana w naszym mieszkaniu z dwiema sypialniami. Rok 2020 przyniósł jednak zupełnie nowy zestaw wyzwań i zmian. Kiedy mój mąż został oddelegowany, moja córka i ja byliśmy tutaj w Stanach, obserwując pandemia COVID-19 i rozwijający się ruch na rzecz praw obywatelskich. Ta kombinacja wydarzeń dała mi głębsze uznanie dla dziedzictwa i sprawiedliwości. Co dalibyśmy teraz naszej córce, a co pozostawilibyśmy jej i przyszłym pokoleniom? Posiadanie domu byłoby jednym z kroków w tym kierunku.
Teraz, jako dwóch, bardziej dojrzałych emocjonalnie i finansowo trzydziestolatków, posiadanie domu nie tylko wydawało się możliwe, ale wręcz pożądane. Wyrośliśmy z wynajmu i byliśmy pewni, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z całą odpowiedzialnością, która wiąże się z posiadaniem domu.

Skąd wiedzieliśmy, że nadszedł czas
Następuje mentalna zmiana, która wiąże się z przejściem od wynajmu do posiadania. Jako najemcy wygodnie jest wiedzieć, że jeśli coś się zepsuje, zajmie się tym ktoś inny. Teraz chcieliśmy być tymi, którzy się tym zajmą. Zabawne jest to, że prawie nigdy nie dzwoniliśmy do naszych właścicieli ani zarządców nieruchomości, a i tak załatwiliśmy wszystko sami. I oczywiście projektantka we mnie swędziała, że mieszkanie nie może zarysować.
Jak się przygotowaliśmy
Dla mnie ta zmiana oznaczała posiadanie domu, który zawsze mógł nam służyć na wszystkie sposoby. Kto wie, jak długo wszyscy będziemy zamknięci w naszych domach? Chciałem się upewnić, że nasz dom będzie bezpieczną przystań i miejsce do nauki, pracy i zabawy dla nas wszystkich. Stworzyliśmy Tablica na Pintereście aby pomóc zamanifestować dom, który pewnego dnia będziemy mieli. Zaczęliśmy dowiadywać się więcej o bogactwie pokoleniowym i wyścig ma wpływ na własność domu. Dokładamy wszelkich starań, aby zapewnić naszą ciągłą kondycję finansową, w szczególności poprawiając nasze wyniki kredytowe. Wprowadzamy w życie konkretny plan, który przebiega równolegle do moich pragnień projektowych.

Czego chcieliśmy
Wynajmujesz wystarczająco długo – dla nas, dla całego naszego dorosłego życia – nie możesz pomóc, ale zaczynasz listę rzeczy, które robisz inaczej. Wynajem to całe życie życia z rzeczami, które lubisz, nauczenie się lubić, praca nad ulepszaniem i nienawidzenie, ale z tym żyć. Na szczęście wszystko to kończy się całkiem solidną nową listą życzeń do domu. Dla nas oznaczało to:
- Podobały nam się wysokie sklepione sufity naszej wypożyczalni (tłumaczenie: Chcielibyśmy wysokie sufity, ale nie jest to konieczne)
- Nauczyliśmy się lubić przeciętną szafę na pranie, ponieważ nadal było przywilejem mieć własną pralnię (tłumaczenie: Pralnia była koniecznością, którą można ulepszyć w naszym przyszłym domu)
- Pracowaliśmy nad poprawą ścian poprzez malowanie, używając odklej i przyklej tapetę, i wiszący wystrój (tłumaczenie: Chcieliśmy mieć miejsce na ścianie dla bardziej trwałego wystroju w naszym przyszłym domu)
- Nienawidziliśmy naszego ograniczonego naturalnego światła (tłumaczenie: Dobre światło było koniecznością w naszym przyszłym domu)
I tak zaczęła się podróż. Obejrzyj pierwszą część naszego procesu w powyższym filmie i bądź na bieżąco z nowymi rozdziałami co tydzień!
Śledź House Beautiful na Instagram.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.