Jako Amerykanin pochodzenia haitańskiego tęsknię za domem moich rodziców
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Nigdy nie widziałem domu moich rodziców. Nie ma starych zdjęć ani chwiejnych filmów z ręki, które można oglądać razem w salonie jako rodzina. Mam tylko historie. Wspomnienia wydarzeń, które ukształtowały moich rodziców w ludzi, których kocham, były przekazywane ustnie, a nie nagrywane. Dzięki słuchaniu poznaję prawdę o miejscu, w którym żyli, dopóki nie byli dorośli. Miejsce, które ukształtowało to, kim są dzisiaj. I tęsknię za domem, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Tęsknota za domem może podróżować z tobą, nawet gdy stoisz w miejscu.
Moje dzieciństwo ukształtowały opowieści moich rodziców o domu. Od nich nauczyłem się, co to znaczy być sąsiadem: Kiedy idziesz do domu sąsiada w potrzebie mleka lub cukru, otworzą mu drzwi. Dobry Samarytanin nie odwraca głowy — wpatrują się w Ciebie i działają. W swoim życiu widziałem dowody, że sąsiedzi tacy jak ten istnieją. Że możemy ufać, że zadzwoni dzwonek do drzwi. Moi rodzice nauczyli mnie tego poprzez opowieści o swoim wychowaniu na Haiti.
Minął ponad miesiąc od trzęsienia ziemi o sile 7,2 na Haiti, w którym zginęło ponad 2000 osób. Wtedy naród nie został w pełni odzyskany po zniszczeniach spowodowanych trzęsieniem ziemi, które nawiedziło w 2010 roku, więc to zintensyfikował istniejący kryzys – a teraz Haiti chwieje się po zabójstwie prezydenta i skutkach COVID-19 też. Wszystko to jest połączone z wiekami żniw dla wolności, na którą Haitańczycy słusznie zapracowali. (W 1802 Haiti uzyskało niepodległość od Francji, ale jako naród uwolnionych czarnych niewolników byli następnie uciskany i pogrążony w długach przez zamożne narody). Dom, który tak często mi opisywali moi rodzice, grozi zawaleniem: rozerwanie struktur z ziemią, głodem, konfliktami gospodarczymi, niepokojami politycznymi i drogami dosłownie rozerwanymi przez ziemię pod spodem im.
Od lat kryzys humanitarny spowodował, że ponad 50 000 haitańskich migrantów niebezpieczna podróż przez Amerykę Południową i Meksyk w poszukiwaniu azylu i schronienia. A teraz bardziej niż kiedykolwiek uciekają z rozbitego domu. Niektórzy uchodźcy z Haiti docierają nawet do Stanów Zjednoczonych, gdzie przyjęcie nie było ciepłe. Kilka tygodni temu poczułem znajomy żal i złość, gdy oglądałem filmy z amerykańskich agentów patrolu granicznego na koniach, którzy wykorzystywali haitańskich migrantów w Del Rio w Teksasie. Chwila stała się popularna i wszystkie oczy zwrócone były na Haiti — do czasu, gdy kolejny cykl informacyjny wyłączył wideo z rotacji.
Haiti czeka na sąsiada. Wystąpić, z empatią otworzyć ramiona, z godnością otworzyć drzwi. Zamiast tego widziała tylko brutalne ataki, rasizm i ksenofobię.
Brakuje dzieci i rodziny są rozdzierane, ponieważ loty są wydalane, a ośrodki detencyjne są ukryte poza zasięgiem wzroku (i pamięci). Do drzwi pukają zmęczone i posiniaczone kostki, ponieważ wiedzą, jak Ameryka traktowała osoby ubiegające się o azyl; te wiece wołają o sprawiedliwość, która jest słyszana i widziana, o odpowiedź na pukanie sąsiada do drzwi.
Jako Haitańczykowi, tęsknota za domem przypomina mi, że nigdzie nie czuje się jak w domu. Kiedy ktoś szydzi z tego, że podzielam moje pochodzenie etniczne lub odpowiada fanatycznie, każde złośliwe przypomina mi „Wróć tam, skąd przybyłeś!” że nie ma dokąd pójść. Nie pamiętam, jak wygląda dom mojego ojca. Nie pamiętam soczystego ogrodu, który opisała moja mama. Ale pamiętam poczucie wspólnoty, siły, kreatywności i gościnności sąsiadów z Haiti, z którymi dorastali moi rodzice.
Niektórzy z nas nie mają albumów ze zdjęciami ani śladów po naszych praprapradziadkach — mamy historie. I to jest więcej niż wystarczające, ponieważ w słowie mówionym jest moc. Podróżuje z nami.
Nagłówki wiadomości znikają, ale wspomnienia pozostają. Są one przekazywane naszym dzieciom. Kiedy patrzę, jak serca twardnieją i drzwi się zamykają, obraz tego, co myślałem, że jest sąsiadem, rozpada się. Gdyby palił się dom twojego sąsiada, odwróciłbyś wzrok? Mam nadzieję, że maty, które kładziemy na naszych progach, kusząc ludzi, naprawdę odzwierciedlają nasze nastawienie: Witamy. Jesteś mile widziany.
Podążać Dom Piękny na Instagram.
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.