Mężczyzna z Wisconsin otwiera się na temat pocałunku psa, który doprowadził do amputacji
Każda pozycja na tej stronie została ręcznie wybrana przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.
Greg Manteufel myślał, że ma grypę. Pozornie znikąd 26 czerwca jego twarz przybrała głęboki, szkarłatny kolor. Spuchły mu nogi, miał gorączkę i biegunkę.
„Muszę to przespać”, pomyślał, wchodząc do łóżka w West Bend w stanie Wisconsin, walcząc z utratą przytomności.
Zanim jego syn, Mike, zawiózł go do szpitala, skóra Manteufela miała kolor trzydniowego siniaka, fioletowo zabarwiony na niebiesko, a on mówił bełkotem. Kiedy został zabrany na pilną operację eksploracyjną, Manteufel powiedział lekarzom, aby „zrobili wszystko, co trzeba, aby uratować mi życie”, wspomina. MensHealth.com.
„Zrób wszystko, co musisz, aby uratować mi życie”.
W ciągu 24 godzin stopy Manteufela zrobiły się czarne, a chirurdzy usunęli jego nogi poniżej kolana, a później powyżej kolana. Kiedy jego ręce przybrały ten sam kolor, zostały również amputowane. Następnie części jego nosa.
Przez ponad tydzień lekarze „nie wiedzieli, co się dzieje”, mówi żona Manteufela, Dawn. MensHealth.com. „Pytali nas, czy Greg był w pobliżu kleszcze albo w lesie albo ugryzł go pająk. Ale to było „nie” dla wszystkiego”.
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Kiedy osiem dni później prace laboratoryjne w końcu wróciły, lekarz chorób zakaźnych poinformował ich, że objawy wcale nie są związane z grypą, ale raczej z działaniem bakterii zwanej Capnocytophaga canimorsus. Bakterie znajdują się w psy„usta i może rozprzestrzeniać się na ludzi przez ukąszenia lub lizania, zgodnie z Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom.
Tylko w niezwykle rzadkich przypadkach bakterie dostają się do krwiobiegu człowieka i powodują śmiertelną infekcję, taką jak posocznica, ale to właśnie stało się z Manteufelem. W ciągu następnych trzech miesięcy przeszedł w sumie 14 operacji, w tym kilka przeszczepów skóry.
„Przez całe życie przebywałem z psami, więc nie miało sensu, dlaczego nagle miałbym się zarazić” – mówi 48-letni były malarz na zewnątrz. Dorastał z psami, w tym labrador retrieverem i dobermannem, a teraz jest dumnym właścicielem 8-letniego pitbulla o imieniu Ellie.
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Manteufel nie wierzy, że Capnocytophaga canimorsus mógł być spowodowany „pocałunkiem” Ellie. Twierdzi, że pitbull „nie jest lizusem”.
„Ale nawet jeśli ona [była odpowiedzialna], to nie była [jej] wina” – mówi Manteufel, który nie uśpił Ellie po amputacjach. „Pozwoliłem jej się wylizać, gdy pierwszy raz zobaczyłem ją po operacji. Nie mam żadnych uczuć do psów, kocham je.”
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Trudno powiedzieć, czy to rzeczywiście Ellie nosiła Capnocytophaga. W weekend przed zachorowaniem Manteufel był na przyjęciu urodzinowym, gdzie wielu gości przyniosło zwierzęta.
„Musiałem mieć kontakt z ośmioma psami” – mówi. „Więc tak naprawdę nie mogę wskazać, który to był”.
Capnocytophaga canimorsus „powszechnie występuje w pyskach psów”, mówi dr Stephen Cole, wykładowca mikrobiologii weterynaryjnej na University of Pennsylvania, który nie leczył Manteufela. MensHealth.com. „Ale bardzo, bardzo rzadko [dostaje się do krwiobiegu i powoduje sepsę]. Po prostu nie wiemy, czym był ten podżegający incydent ani dlaczego w tym czasie go rozwinął, to niesamowicie niefortunna i pechowa okoliczność”.
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Dziś Manteufel używa zmotoryzowanego wózka inwalidzkiego i jest zapisany na terapię w Szpital Froedtert w Milwaukee, gdzie ponownie uczy się wykonywania prostych, codziennych czynności, takich jak jedzenie, branie prysznica i korzystanie z telefonu.
Używa opaski na nadgarstek z rzepem z małą kieszonką i paskiem do zabezpieczania przedmiotów, takich jak szczoteczki do zębów i widelce. Ma naszyjnik, w którym trzyma telefon komórkowy i wkłada rysik do opaski, aby pisać.
„Myślę, że po prostu musisz wziąć to, co dostajesz, wiesz. Tak właśnie jest” – mówi. „Miej to pozytywne nastawienie bez względu na wszystko — i nie daj się złamać”.
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Manteufelowie zostali zmuszeni do sprzedania swojego dwupiętrowego domu w West Bend, ponieważ nie może manewrować wózkiem inwalidzkim po schodach. Zostają z jego rodzicami, dopóki nie zaoszczędzą wystarczająco dużo na dom przyjazny dla wózków inwalidzkich.
Przed Manteufelem jeszcze długa droga. Ma nadzieję, że do przyszłego roku wyleczy się z wielu operacji i kupi protezy rąk i nóg. Jego ostatecznym celem jest możliwość ponownego prowadzenia samochodu.
„Starałem się być naprawdę pozytywny i nigdy nie oglądać się za siebie” – mówi.
Nie może wrócić do pracy jako malarz, zbiera pieniądze dalej GoFundMe — do tej pory ponad 130 000 USD — aby pomóc w kosztownych rachunkach za leczenie i protetykę. Darowizny sprawiły, że jego rodzina poczuła się „upokorzona” i jakby „nie przechodziła przez to sama”, mówi Dawn.
Dzięki uprzejmości Dawn Manteufel
Chociaż nie ma już rąk do głaskania Ellie, Manteufel wciąż przytula się do swojego pitbulla, który siedzi mu na kolanach.
„[Nie chcę, żeby ktokolwiek] bał się swoich psów” – mówi. „To mi się przydarzyło, mam nadzieję, że uda nam się szerzyć świadomość, że nie musi się to przydarzyć nikomu innemu”.
Śledź House Beautiful na Instagram.
Z:Zdrowie mężczyzn USA
Ta treść jest tworzona i utrzymywana przez stronę trzecią i importowana na tę stronę, aby pomóc użytkownikom podać ich adresy e-mail. Możesz znaleźć więcej informacji na temat tej i podobnych treści na piano.io.