Jak projektant Blair Moore przekształcił dom w pobliżu plaży z lat 80

instagram viewer

Każdy element na tej stronie został ręcznie wybrany przez redaktora House Beautiful. Możemy otrzymać prowizję od niektórych przedmiotów, które zdecydujesz się kupić.

Wszyscy dobrzy projektanci wnętrz dostosowują projekty do wizji swoich klientów. Ale urodzony w Australii Blaira Moore'a przenosi kreatywność na nowy poziom. Na przykład dla pary z dwójką małych dzieci, która sprowadziła ją do zaprojektowania swojej głównej rezydencji w Portsmouth w stanie Rhode Island, stworzyła coś, co nazywa dyskotekowym salonem bibliotecznym. Przekształciła wcześniej ciemną i niedocenianą przestrzeń w uwielbiane miejsce spotkań wyłożone winylowymi albumami, ponieważ, jak wyjaśnia, „nasi klienci kochają stare płyty. Muzyka jest ich językiem miłości i prawie każdej nocy organizują rodzinne wieczory taneczne ze swoimi dziećmi. To jeden z najbardziej ujmujących widoków, jakie kiedykolwiek widziałem”.

Dyskotekowy salon biblioteczny pełni również funkcję pokoju rodzinnego na pierwszym piętrze domu z trzema sypialniami, który został zbudowany w latach 80. „Klienci pierwotnie połączyli się z naszym zespołem projektowym, aby wyremontować pierwsze piętro tej przestrzeni” — mówi Moore. „Pokochali ten proces tak bardzo, że gdy byliśmy w samym środku, dodali do zakresu projektu zewnętrzną część, sypialnie na drugim piętrze i klatkę schodową”.

insta stories

Podczas gdy podłogi wyglądają nieco inaczej – pierwsza jest jasna i przyjazna, a druga jest ciemniejsza i nieco bardziej zmysłowe — łączy je coś, co Moore opisuje jako estetykę MHD, specyficzny wygląd, charakterystyczny dla klientów wymagany. „Nasza estetyka Moore House Design uwzględnia personalizację naszych klientów, jednocześnie łącząc elementy vintage i niestandardowe, które łączą europejską nowoczesność z połowy wieku spójrz” – wyjaśnia Moore. „Myśl o nas jako o rześkich, ale wygodnych”.

Ponieważ rezydencja jest położona w odległości ok nadmorski krajobraz nad wodą, Moore zadbał o to, by w miękkim, przeważnie neutralnym wystroju było mnóstwo subtelnych odniesień do Nowej Anglii. Paleta uzupełniała liczne momenty z połowy wieku. „Osobiście mam słabość do europejskich sylwetek z połowy stulecia i z pewnością nawiązywałem do linii i perspektyw Vincenta Van Duysena i materialności Karin Draaijer — obu wspaniałych belgijskich projektantów”, Notatki Moore'a. „Następnie połączyłam swoją miłość do tekstyliów i materiałów w stylu vintage”.

Chociaż istnieje pokaźna kolekcja stare meble, Moore nie chciał projektować domu — zwłaszcza zamieszkałego przez małe dzieci — który wydawałby się zbyt cenny. Chciała, aby elementy były miękkie w dotyku, aby rodzina i ich goście mogli poczuć się naprawdę jak w domu.

W końcu, jak mówi, „tworzenie łączności z rzemiosłem – zarówno przeszłym, jak i teraźniejszym – nadało nowy cel temu domowi w Nowej Anglii z lat 80. Klienci naprawdę wierzyli w ideę, że piękny dom może być wykonany rękami rzemieślników”.


Salon

część dzienna z kanapami i stolikiem kawowym
Erin Mała

„Nasi klienci prowadzą tętniące życiem życie z pełną życia młodą rodziną. Chcieliśmy, aby ta przestrzeń była zakorzeniona i ziemista, a jednocześnie pozostała spokojna i pogodna” – wyjaśnia Moore. „Wybrałem paletę, która wydawała się nieco belgijska, z ukłonem w stronę kolorystyki z lat 60.”. Wrażenie z połowy wieku wchodzi w grę ze stołkami w kształcie grzybów from Roweama (Marka mebli Moore'a, która wkrótce zostanie wprowadzona na rynek) oraz sofę Bromley, tkany dywan i metalowy stolik kawowy w stylu vintage.

część dzienna z krzesłem i stolikiem kawowym przy kredensie i oknie
Erin Mała

Moore i jej zespół projektowy wykonali kredens na zamówienie we współpracy z Roweamem. „Chcieliśmy, aby przestrzeń była zarówno użyteczna, jak i była przedłużeniem salonu i kuchni, dlatego stworzyliśmy salon kuchenny” – mówi. Urocza winieta jest uzupełniona włoską mosiężną lampą podłogową w stylu Arredoluce (pochodząca z 1. cyfra), dwa ponownie tapicerowane krzesła z Somerset Housei niestandardowy stolik kawowy z wapienia.


Kuchnia

kuchnia
Erin Mała

„Kuchnia musiała być rozległą przestrzenią do pracy i zabawy dla naszych klientów” — wyjaśnia Moore. „Jako mama dwójki dzieci i prywatny szef kuchni, klientka uwielbia gotować i tworzyć razem z rodziną”. Duża, ale minimalistyczna wyspa jest inspirowana biurkiem Pigeonhole Pierre'a Jeannereta z lat 50. XX wieku. Moore zastosował tynk Tadelakt na ścianach i backsplash, ręcznie wylewane betonowe blaty Pracownia Betonowa Livingstone'a, surowe i bejcowane szafki dębowe z Stolarka miejska Troyi stare dywany Malayer. „Ostatnim akcentem była kolekcja ciekawostek z Francji i innych europejskich miast, które mój zespół i ja znaleźliśmy podczas ich podróży” – mówi.

szafki kuchenne z barem kawowym
Erin Mała

Niestandardowe szafki w tym stanowisku do kawy są godne profesjonalnego szefa kuchni.


Kącik jadalny

kącik jadalny z zakrzywionym siedziskiem bankietowym i krzesłami
Erin Mała

Ten słodki kącik jadalny znajduje się na lewo od kuchni z tyłu domu. „Nasi klienci często organizują nieformalne kolacje z przyjaciółmi i rodziną, więc bankiet musiał być wystarczająco wytrzymały dla ich rosnącej rodziny, a jednocześnie nadal jest centralnym punktem, wokół którego gromadzą się goście” – powiedział Moore wyjaśnia. Wyposażyła przestrzeń w niestandardowy stół firmy Roweam i bankiet zaprojektowany przez zespół Moore House. Krzesła Vintage Carimate autorstwa Vico Magistrettiego zostały ponownie tapicerowane, aby dopełnić wygląd.


Sypialnia

sypialnia ze skośnym sufitem
Erin Mała

Główna sypialnia przybiera ciemniejszy obrót niż wybory projektowe, których dokonał Moore na dole. „Chcieliśmy wprowadzić tutaj nastrój, aby dodać trochę kontrastu do jasnego pierwszego piętra i stworzyć przestrzeń dla naszych klientów do odpoczynku i relaksu” – wyjaśnia Moore. „Celem było sprawienie, by sufit niemal wtapiał się w nocne niebo”. Oczywiście istniejące wcześniej świetliki nie zaszkodziły. Jak pyta Moore: „Kto nie chciałby wpatrywać się w gwiazdy przez noc?” Ona ma rację.

narożnik sypialni z krzesłem i obrazem na ścianie
Erin Mała
biurko i krzesło w rogu sypialni
Erin Mała

Dwa urocze, wyglądające niemal jak ze Starego Świata zakamarki uzupełniają główną sypialnię. „Klienci chcieli mieć przestrzeń, w której mogliby się odosobnić, która byłaby tylko ich – przestrzeń, w której mogliby poczytać książkę lub odebrać telefon” – mówi Moore. „Sztuka jest zbiorem starych znalezisk. Uwielbiają obrazy na łodziach, a ponieważ dom znajduje się nad wodą, chcieliśmy znaleźć coś w kolorach ziemi, które pasowałyby do palety ich pokoju”.


Patio

część wypoczynkowa na zewnątrz
Erin Mała

„To taka mała i prosta przestrzeń tuż przy salonie. Celem było stworzenie wrażenia wewnątrz i na zewnątrz oraz powiększenie salonu w cieplejszych miesiącach” – wyjaśnia Moore. Aby wykończyć wygląd, użyła starych kanap Russell Woodward z nowymi poduszkami.


Pytania i odpowiedzi

Dom piękny: Jak wyglądał dom wcześniej?

Blaira Moore'a: Przed naszą renowacją ten dom miał klasyczną kolonialną fasadę podzieloną na ćwiartki i wnętrze z małymi, pudełkowatymi pokojami z niewielką ilością światła. Dom został zbudowany w latach 80. i był pełen wykończeń klasy budowlanej i niestety padł ofiarą renowacji jednego pokoju przeprowadzonej w ciągu ostatnich kilku dekad. Na tyłach domu znajdowała się mała kuchnia, która nie mogła pomieścić więcej niż dwóch osób jednocześnie. Wejście było ciasne i wychodziło wprost na schody, co nie pozwalało na hojne goszczenie.

HB: Czy podczas realizacji projektu napotkałeś jakieś niezapomniane trudności, wyzwania lub niespodzianki? Jak obracałeś?

BM: Na elewacji frontowej było sporo zniszczeń spowodowanych przez wodę, co wykryto po wstawieniu nowych okien. Udało nam się obrócić, wprowadzając werandę ze spadzistym dachem, która pasowała do zewnętrznej architektury innych domów na tej nadmorskiej ulicy. Z punktu widzenia naszych klientów weranda znacznie podniosła atrakcyjność i wartość domu.

HB: Jaki był powód/inspiracja dla nowego projektu? W jaki sposób udało Ci się osiągnąć swoją wizję?

BM: Inspiracją do renowacji była próba wprowadzenia bardziej nowoczesnego, europejskiego stylu do klasycznego kolonialnego domu. Osiągnęliśmy to dzięki zastosowaniu materiałów takich jak tynk z wapna gaszonego na 75% powierzchni pierwszego piętra. Umieściliśmy również ręcznie ciosane dębowe belki stropowe na pierwszym piętrze, aby dodać poczucie eksponowanej kolonialnej historii architektury i zapewnić bardziej ekspansywny charakter w pełni otwartego planu piętra.


Śledź House Beautiful na Instagram.

Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie, ale polecamy tylko te produkty, które popieramy.

©2023 Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.